Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Latka na dętkę!

Latka na dętkę! 2019/05/28 00:07 #32328

  • piowini
  • piowini Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 620
  • Otrzymane podziękowania: 697
  • Oklaski: 8
Z samodzielnie klejonymi łatkami pomimo papieru ściernego było u mnie różnie, a na trasie dochodził jeszcze do tego czas, czasami nie było żadnej kałuży do poszukiwania dziurki w całym itp. A sama wymiana trwa na pewno krócej, profesjonalna wulkanizacja to prawie jak nowa dętka.
Mankamentem jest konieczność wożenia ze sobą zapasu.
A 2 zł płaciłem za wulkanizowanie dętek jakieś 8-10 lat temu, w warsztacie przy Hallera, w miejscu obecnego Lidla. :)
jazda rowerem ma być przyjemnością a nie walką

Latka na dętkę! 2019/05/27 16:32 #32324

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 4971
  • Otrzymane podziękowania: 3794
  • Oklaski: 56
Nigdy nie odkleiła się przyklejona przeze mnie łatka :) a nakleiłem ich już chyba z pięćset :silly: Wystarczy tylko przestrzegać instrukcji zestawu do klejenia, jednak z jedną różnicą- trzeba wyrzucić z zestawu tę beznadziejną blaszaną tarkę, a w jej miejsce używać płótna ściennego o ziarnistości około 60 :) Nie bez przyczyny nazywa się to wulkanizacją na zimno.

Z drugiej jednak strony 2 złote od łatki, to całkiem przyzwoita cena za niebrudzenie sobie rąk :)
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:
Za tę wiadomość podziękował(a): MARCINHD, Red, Qba84

Latka na dętkę! 2019/05/24 16:58 #32302

  • piowini
  • piowini Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 620
  • Otrzymane podziękowania: 697
  • Oklaski: 8
Udało się!
Zwulkanizowałem dętki w zakładzie na ul. Waryńskiego, naprzeciwko dawnej GZPgum. Polecam, szybko i sprawnie 2 zł od łatki (dziurki były małe).
No i teraz mam porządny zapas! :)
jazda rowerem ma być przyjemnością a nie walką

Latka na dętkę! 2019/05/24 11:19 #32301

  • piowini
  • piowini Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 620
  • Otrzymane podziękowania: 697
  • Oklaski: 8
Wczoraj ze zdziwieniem stwierdziłem, że w przednim kole mojego roweru nie ma odpowiedniego ciśnienia powietrza. Prawdę mówiąc w ogóle nie było ciśnienia. Optymiści stwierdzą, że tylko na dole. Jechać na tyn jednak było trudno. Zdziwiłem się, gdyż mam "pancerną' i do tego nową oponę. Nowa była też dętka. No cóż załatwił je jakiś taki stalowy kolec. Dętka nowa i cała, no może z wyjątkiem malutkiej, jednej dziurki. Trochę mi jej szkoda.
Kilka lat temu takie dziurki wulkanizowałem, dętka była dalej "nowa". jednak tego warsztatu już niem.
Może ktoś wie, gdzie jeszcze takie coś robią?
Inne domowe klejenia moim zdaniem nie dają pewności.
jazda rowerem ma być przyjemnością a nie walką
Czas generowania strony: 0.428 s.