Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

Odpowiedz w temacie: 02.06.2016-Dolina Nogatu-tylko dla orłów:) 170km malowniczej tułaczki :)

Nazwa
Tytuł
Boardcode
B) ;) :) :P :laugh: :ohmy: :sick: :angry: :blink: :( :unsure: :kiss: :woohoo: :lol: :silly: :pinch: :side: :whistle: :evil: :S :blush: :cheer: :huh: :dry: :ok: :serce: :unlike: xD
Wiadomość
Powiększ /  Pomniejsz
Załączniki

Kod antyspamowy: Wpisz słownie liczbę 12 *

Historia tematu:: 02.06.2016-Dolina Nogatu-tylko dla orłów:) 170km malowniczej tułaczki :)

Maks. pokazywanych 15 ostatnich postów - (zaczynając od ostatniego)
2016/07/06 17:14 #28879

Jaca

Jaca Avatar

Orłem to ja nie jestem... Orzełem tym bardziej... może dlatego nie wykonałem zakładanych 170 km? ...może gdybym miał na imię Andrzej dałbym radę 350?
Jednak Dolinę Nogatu czyli nowy, dotąd nie znany mi odcinek mogę odhaczyć jako zaliczony. Co więcej przejechany w tak znakomitym i niezwykle wesołym towarzystwie pozostanie w pamięci na długie lata. Wybrana przez Bartka droga w różnych porach roku może mieć zupełnie inne oblicza. Dzisiaj szeroka, sucha ciągnąca się przez pola wstęga - wiosną przeistacza się w sześciometrowe błoto bez możliwości zboczenia celem objazdu. Dla mnie te suche koleiny to wymarzona nawierzchnia do treningu a w zestawie z początkiem trasy w tempie życiówki i asfaltowym odcinkiem, na którym poćwiczyłem kręcenie jedną nogą (na zmianę) zaspokoiło moje sobotnie zapędy treningowe.
Szkoda jedynie, że zapowiadane konkursy nie doszły do skutku. No cóż może następnym razem, kiedy pogoda będzie stabilniejsza :)

PS.:Apel do wszystkich matek wychowujących swoje pociechy:
Proszę nie uczyć dzieci głupot! Żaden Krzyżak nigdy nie nosił kasku! Tym bardziej krzyżackiego... :woohoo:
2016/07/04 14:54 #28852

ŁOBUZIA

ŁOBUZIA Avatar

Hardy- to straż ochotnicza z ochotą chciała nam zrobic kurtynę wodną tylko spoznili się o jakies sto km , załatwił to Twój Szef na górze trochę szybciej :cheer: B)
2016/07/04 11:19 #28851

Hardy

Hardy Avatar

pieter napisał:
Policja drogowa Was zwinęła za przekroczenie prędkości? :P

PS. Bartek, wylecz łokieć jak najszybciej. Lato całe jeszcze z pogodą czeka :)
2016/07/03 22:18 #28850

ŁOBUZIA

ŁOBUZIA Avatar

Ze mną było tak ,że...chętnie bym się gdzieś przejechała ,ale czy wstanę po całym ciężkim tygodniu ...?Wstałam, no to się zabrałam i myk na rower, a przejadę się co nieco i urwę w połowie. Ale niestety jak się rozkrecilam to przeszła mi ochota na urywanie się w połowie...a czekały na mnie małe owocowe robótki jak to w sezonie letnim- stwierdziłam, poczekają :silly: no i śmigam dalej.Pogoda nas nie rozpieszczala...najpierw upał, trzeba było szukać jakichś ulg np. polewanie się wodą i ukojenie pragnienia, potem zimny prysznic w fontannie ....dobry obiad i dobry napój ...i orzeźwiająca kąpiel w Nogacie(też dawno się nie kapalam w rzece-jako dziecko ostatnio) aczkolwiek bylam zdziwiona, że woda byla dość ciepla jak na rzekę. Potem już było nieco gorzej , bo wichura która się zerwala, przysporzyła pewnych obaw (na szczęście nas ominęła boczkiem) :ohmy: i co prawda w deszczu deszczyku dotarliśmy do Kwidzyna, przed którym przywitała nas piękna tęcza. :lol: potem to już tylko Bartek wyrżnal się na schodach i spieszyliśmy na pociag przemoczeni...ja po tych wszystkich kapielach miałam stopy pomarszczone ja staruszka :laugh: fajny reset po po całym tygodnu....pozdrowreki :silly: :lol: :woohoo:
2016/07/03 21:31 #28849

ŁOBUZIA

ŁOBUZIA Avatar

Załączniki:
2016/07/03 15:52 #28847

pieter

pieter Avatar

Załączniki:
2016/07/03 11:38 #28845

Bartek

Bartek Avatar

Dolina Nogatu nie zawodzi jak zwykle. Tym razem spenetrowaliśmy ją nieco dokładniej niż ostatnio - tereny piękne,klimatyczne i zawsze godne powrotu w tamte strony ;) Wiatr w plecy pomógł nam dotrzeć do Białej Góry w tempie 30km na budziku i to właśnie stamtąd rozpoczęła się esencja tej wycieczki :) Przez pola i łąki ,wzdłuż wałów i czasami na nich toczyliśmy się niespiesznie w stronę Malborka. W Malborku festiwal piwa :evil: - niestety nie znaleźliśmy żadnych śladów jego bytności :blink: :( Czas umiliła nam za to świetna fontanna na deptaku i zacny obiad na ul.Dworcowej. Na ścieżce powrotnej zahaczyliśmy o kąpielisko w Nogacie - dawno już nie miałem okazji kąpać się w rzece (oprócz wymuszonej kąpieli we Wdzie ) i w ten gorący dzień było to prawdziwe błogosławieństwo ;)
W drodze powrotnej popsuła się nam nieco pogoda i mniej więcej od Białej Góry do samego Kwidzyna towarzyszył nam siąpiący deszczyk a my ze zdziwieniem mijaliśmy ślady nawałnicy jaka musiała się przetoczyć przed nami - powyrywane drzewiska na drogach i zastępy straży pożarnej usuwające szkody - okazało się że nas ominęło jakimś cudem najgorsza aura.
W Kwidzynie okazało się ,że śliskie,mokre schody i buty z blokami spd nie są najlepszym dla mnie połączeniem i kierownik odbył przyspieszony kurs zjeżdzania po schodach :angry: Niestety rozwaliłem sobie łokieć i dalsza jazda nie była dla mnie specjalnie możliwa. Wybraliśmy więc przytulny pociąg i zgodnie z planem zameldowaliśmy się w Grudziądzu około 21:30. Sporo jazdy i znowu nowe ścieżki - to był kolejny dobry rowerowy weekend :) Dziękuje wszystkim uczestnikom a jeździli dzisiaj z nami :

B) Ainak
B) Aneta
B) Łobuzia
B) Pietrek
B) Paweł
B) Mały
B) Pieter
B) Rafał
B) Krzyś80
B) Bartek

Pozdrowienia dla spotkanego w Szkaradowie Czarka z Nowego wracającego z Gdańska - miło było strzelić Bronka na skrzyżowaniu szlaków :)
2016/07/02 07:33 #28838

maly

maly Avatar

:dry: Jak zdarze to i Ja Was kawałek Np. pod Kwidzyn odprowadze
Pozdrower
B) Maly B)
2016/07/01 20:43 #28836

piowini

piowini Avatar

Wracam do kraju w najblizsza niedziele. Caly dzien spedze za kierownica ... samochodu. W CG bede dopiero poznym wieczrem i znowu nie dam rady pojechac z wami. A wlasnie ten rejon chodzi za mna dluzszy juz czas.Zycze samych przyjemnosci! Przepraszam za brak polskich znakow
2016/07/01 19:32 #28835

Paweł

Paweł Avatar

Wycieczka zapowiada się super, szkoda że nie mam całej soboty wolnej :angry: ale pojadę z wami chociaż kawałek ;)
2016/06/30 22:26 #28831

MARCINHD

MARCINHD Avatar

Bartku.... wiesz że ja planuję wszystko .......... no prawie wszystko tydzień prędzej ;) do następnego.... a powiem .... że szykuje się męski wypad nad morze :) info w swoim czasie :)
2016/06/30 22:25 #28830

Aneta

Aneta Avatar

Jade :woohoo:
2016/06/30 21:57 #28829

Bartek

Bartek Avatar

sldtwa napisał:
Trochę szkoda, że tak późno. Ja będę 2.07 zażywał zasłużonego odpoczynku, chyba, że będę klientem zakładu pogrzebowego :) Ale w każdym wypadku będę Wam kibicował :woohoo:
Panowie,jak pozno...wycieczki wystawia sie w czwartki chyba ze sa to kajaki :-) Szkoda ze was nie bedzie, ale sami jesteacie sobie winni :evil: :angry:
2016/06/30 18:28 #28828

sldtwa

sldtwa Avatar

Trochę szkoda, że tak późno. Ja będę 2.07 zażywał zasłużonego odpoczynku, chyba, że będę klientem zakładu pogrzebowego :) Ale w każdym wypadku będę Wam kibicował :woohoo:
2016/06/30 16:38 #28827

pieter

pieter Avatar

Chętnie się kopnę :woohoo:
Czas generowania strony: 0.193 s.