Na pewno nie będę kierownikował! Bo na pewno nie pojadę rowerem! W piątek wieczorem będę gospodarzem małego zjazdu rodzinnego. Zapewne przeciągnie się on długo w noc. Nie wykluczam popełnienia błędu dietetycznego w postaci spożywania zbyt ostrych, przetworzonych węglowodanów.
W sobotę NA PEWNO nie będę nadawał się na 150 km trasę przebytą w tempie 23 km/h. Na tego typu tempo w ogóle już się nie nadaję.
Dlatego w moim przypadku w grę wchodzi jedynie nierowerowy wyjazd w niedzielę.
Cieszę się, że temat okazał się ciekawy. Szerokiej drogi

dobra montujemy ekipę na sobotę.....tempo normalne 23 min.

1. Jaca
2. Bartek
3. Krzyś80 ???
4. HD
5.
6.

Po pierwsze to kierownikiem moze byc tu jedynie Piowini bo to jego watek ,a po drugie to mi bardziej odpowiada sobota niz niedziela.W niedziele to ja wole odpoczac po okolo 150km ktore sie szykuja do Gdanska. Trase mozemy powtorzyc ta co ostatnio przerwalismy w okolicach Piaseczna - ponad 50km przejechalismy nia i warunki dopiero przy koncu byly kijowe ze wzgledu na aure. Jak bedzie sucho to ja bym ja zrobil raz jeszcze ale do konca

kierownik wstaw jakąś propozycję trasy.... gdyż muszę ustalić jakiś szybszy powrót

No to jakas ekipa sie krystalizuje - pewnie bedzie pojechane

jeżeli będzie wczesny start, i w miarę tempo... to oczywiście jadę

jeżeli będzie wczesny start, i w miarę tempo... do gdzieś 2/3 drogi raczej Was odprowadzę

Kto wie, kto wie, pomysł dobry. Może zebrałaby spora ekipa.

A moze by tak rowerem w sobote i powrot pociagiem ? Mamy eksperymentalna rase do Gdanska ktorej nie udalo sie do konca ostatnio pojechac ze wzgledu na warunki pogodowe.



Oczywiscie tylko przy suchosci w piatek i w sobote - inaczej wydarzy sie to co na tym filmie

Jeszcze się nie zdecydowałem, ale jest taka impreza - www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwikprjiycLLAhUK4XIKHTA_BlYQFggnMAE&url=http%3A%2F%2Frowery.trojmiasto.pl%2FGdanskie-Targi-Rowerowe-2016-juz-w-kwietniu-n98104.html&usg=AFQjCNFyjw0tx_FcQHKj8-nwzIPlE_YblA
Mówiąc po ludzku są to targi rowerowe w Gdańsku.

Ktoś byłby chętny? Dla mnie w grę wchodzi jedynie niedziela 3 kwietnia. Ale to jeszcze nic pewnego.