Tu macie jeszcze jeden,nieco starszy...też naszego kamerzysty



...ponoć fotki wtedy nie wyszły

Wszystko dla Was cieszę się , że się podoba
ps. dzięki , że mnie przygarnęliście

Fajnie nakręcone, jak kręcicie
Widzę, że jak któryś wpadł w oko kamery, od razu dostawał popędu w pedałowaniu

Wielkie dzięki za filmik

Będzie super pamiątka.

Motywacja do podwójnej setki wzrasta:)

Hej Lopez, ale ładnie to zmontowałeś. Filmik do nagrody. A chłopaki prezentują się super. Kręcą, jak by niczego innego w życiu nie robili Po takiej relacji aż chce się pomyśleć o jakiejś dwusetce!

link z filmikiem <<klik>>

Jeszcze raz dzięki

ps. jak obiecałem

Bartek napisał:
Skąd ja to znam Bartek Będzie co wspominać :)pozdr

Wielkie dzięki wszystkim uczestnikom za towarzystwo w ciekawej wyprawie podczas której, każdy zapewne pokonał pewne swoje ograniczenia. Wyzwanie pokonane. Gratulacje!!!

Wiadomo nic jednak za darmo, cztery litery i siedmioliterowe kolanka na pewno przypominają niedzielne trudy. Dzięki temu lepiej zapamiętamy niedzielny wyjazd:)

Pozdrowienie i brawa raz jeszcze!!!

Lopez napisał:
Lopez na drugi dzien przejechalem 38km i nogi z waty:) Musieli mnie samochodem odwozic:)Jednak zmeczenie materialu musialo byc spore - pozdrawiam ekipe i do nastepnego razu:)

Danka napisał: do pamiętnej niedzieli też tak myślałem

Podziwiam, podziwiam, podziwiam
Pozdrawiam wszystkich Panów, mnie tam takie wyczyny jednak nie w głowie

Czołem Kapitanie jak ja się cieszę ,że Wszyscy cali i zdrowi
4litery - ok , gorzej bylo z 7literami ( haaa i tu Ci nie byli niech główkują ) Dzięki Wszystkim za wspólną wyprawę - Jesteście prawdziwymi Wariatami 200 km
Również chętnie powtórzę , w takim towarzystwie
Zapraszamy innych wariatów
ps. ...jedziemy czerwonym szlakiem i nie oglądamy się za siebie ...B ...A ...R..T...E..K uwwwważaj

Dzięki za wspólną wyprawę Duże brawa dla organizatora, za dobór tras. Na pewno można powrócić w te rejony, przy okazji innych wypadów. Gratuluje też wszystkim, którzy pobili swoje dzienne życiówki.

Pozdrawiam
Lolek

też dzięki i czekam na 200 km a cztery litery jakoś się trzymają

Tez wielkie dzięki za wyjazd i czekam na 200 km a cztery litery chyba się przyzwyczaiły do tego