Dopowiem tylko, że jechaliśmy z Gdyni do Warlubia i dalej rowerami, więc olaliśmy przesiadkę i Arrivę.

A z biletami na rower to jest bardzo różnie. Standardowo bilet za przewóz rowerów kosztuje chyba 5 zł. Czasem niby jest promocja \"rower za złotówkę\" ale wiele zależy od przewoźnika i tego, czy się przewoźnicy dogadują między sobą. Jednego razu z Krzysiem jechaliśmy, już nie pamiętam dokąd, ale dwie przesiadki były. Była wspomniana wyżej promocja za złotówkę, ale przewoźnicy się nie dogadali i wyszło nas po ok 19 zł za każdy rower.

Lubię wypady rowerowo-kolejowe, ale czasem kolej potrafi wkurzyć

Pozdr

Jechaliśmy w czterech tą samą trasą czyli trzech miało zniżkę. Za rowery zapłaciliśmy po 1,00 PLN. W rozliczeniu wyszło po 16,00 zł za osobę.

Ile płaciliście za bilet PKP na rower?

Jestem pod wielkim wrażeniem, ja nie dałabym rady przejechać połowy tej trasy. Naprawdę Was podziwiam.

jeszcze link do trasy z pod samolotu do samej Gdyni

GRUDZIĄDZ-GDYNIA

Krótko podsumowując naszą wyprawę do Trójmiasta

200 km,
9 godzin jazdy,
16,5 godziny wycieczki,
średnia jazdy ok 21 km/h dzięki Wirusowi i z wiatrem w plecy,
super ekipa,
wrażenia bezcenne )))

Chciałbym wyraźnie zaznaczyć, że gleba była w wyłącznym wykonaniu wirusa, w minutę po tym, jak zrobił mi wykład na temat wywijaniu orłów na rowerze

aja napisał:
Ano żyjemy aju i mamy się dobrze. To był naprawdę fajny wypad, tylko szkoda, że wirus tak strasznie zaniżał średnią. Musi chłopak więcej potrenować, jeśli chce z nami jeździć

Pozdrowerki

aja napisał:żyjemy ja właśnie wróciłem,chłopaki pewnie juz też.185km zrobione parę miast morskich odwiedzone,gleba zaliczona i jazda w ulewie też ale warto było z taka twardą ekipa,dzięki chłopaki.

I jak tam po wyprawie? Żyjecie?

Tomek a ty spać nie możesz ?
pewnie miałeś koszmar ze średnia po 130km wyszła 27 ?

Szkoda, ale mówi się trudno. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś spotkamy się na rowerach

Pozdrowerki

Powodzenia w wyjeździe do Trójmiasta. Niestety nie mogę w nim wziąć udziału.
Czekam na relacje i opis drogi którą jechaliście.

Powodzenia w jutrzejszej wyprawie i pozdrówcie morze !

spokojnie Tomku może być więcej na dziś warto ustalić to co już wiemy czyli :


RUSZAMY W TĄ NIEDZIELE 18 WRZEŚNIA
GODZINA 7:00 W WIADOMYM MIEJSCU (samolot)
RESZTĘ USTALIMY W TRAKCIE JAZDY

ja się dostosuje do wszystkiego

Szczerze powiem, że nie wiem, czy dam radę utrzymać tempo. Się zobaczy i może być 7.00. Weź też poprawkę na kilometry, bo coś mało Ci ich wychodzi, a ja na główną drogę się nie pcham