Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

Odpowiedz w temacie: 4 lutego 2015 r. - Zimowy rekonesans dwóch bałwanów :)

Nazwa
Tytuł
Boardcode
B) ;) :) :P :laugh: :ohmy: :sick: :angry: :blink: :( :unsure: :kiss: :woohoo: :lol: :silly: :pinch: :side: :whistle: :evil: :S :blush: :cheer: :huh: :dry: :ok: :serce: :unlike: xD
Wiadomość
Powiększ /  Pomniejsz
Załączniki

Kod antyspamowy: Wpisz słownie liczbę 12 *

Historia tematu:: 4 lutego 2015 r. - Zimowy rekonesans dwóch bałwanów :)

Maks. pokazywanych 15 ostatnich postów - (zaczynając od ostatniego)
2015/02/05 20:24 #21420

wojtino

wojtino Avatar

Trudno może innym razem będzie pasować :(
2015/02/05 19:22 #21418

sldtwa

sldtwa Avatar

Sorry Wojtino, ale ja jednak jestem sobotni :( Niedzieli nie wykluczam, ale to u mnie nic pewnego
2015/02/05 18:14 #21417

wojtino

wojtino Avatar

Jak sobota to odpadam-niedzielę proszę :)
2015/02/05 14:08 #21416

MARCINHD

MARCINHD Avatar

więc jaki plan na sobotę? :whistle:
2015/02/05 12:53 #21415

sldtwa

sldtwa Avatar

Dzięki Pieterku za fotki. Dziś pogoda jeszcze lepsza niż wczoraj. Zostaje nadzieja, że utrzyma się do soboty :)
2015/02/04 17:51 #21414

pieter

pieter Avatar

Załączniki:
2015/02/04 17:46 #21413

Rekonesans dwóch bałwanów

 Avatar

Załączniki:
2015/02/04 17:19 #21410

sldtwa

sldtwa Avatar

Można dojechać asfaltem, ale my jeździmy gruntówką przy kościele, potem w prawo i w lewo i wyjeżdżamy przy mostku w Okrągłej. To duży skrót. Widać to na załączonej mapce.
2015/02/04 16:23 #21409

bro

bro Avatar

Ocinek Wielki Wełcz-Okrągła łąka jest asfaltowy ?

Bo kiedyś pobłądziłem w tych rejonach wjechałem w jakies piaszczyste drogi :blink:
2015/02/04 14:32 #21406

sldtwa

sldtwa Avatar

Pierwszy poważniejszy śnieg tej zimy sprowokował nas (czyli mnie i Pietera) do powrotu do zaniedbanej w ostatnich tygodniach tradycji środowych wypadów. Śnieg nadał urody znanym skądinąd trasom, oblodzone białe asfalty i leśne dukty dostarczyły dodatkowych atrakcji.
Najpierw karkołomny zjazd lasem z Nowej Wsi do Parsk, potem wzdłuż wału do Zakurzewa i Wielkiego Wełcza, dalej Okrągła Łąka i dłuuuuugim (choć łagodnym) podjazdem do Gardei. Z pewnym zdziwieniem odnotowałem nowo położone asfalty.
Pokręciliśmy się trochę po okolicznych lasach, zajrzeliśmy do Jam, zlecieliśmy na złamanie karku z Leśniewskiej góry i do domu.
Trasa w załączeniu: www.endomondo.com/routes/467760481. W sumie małe 60 km w spacerowym tempie.
Pogoda idealna. Minimalny mrozik (-1), przygrzewające chwilami słoneczko, świeże bułeczki po drodze... Żyć, nie umierać...
Nie dajcie sobie wmówić, że zima to nie sezon dla rowerzystów...
Pieter zapodaj jakieś foty dla zachęty.
Jak będzie zainteresowanie, to nakręcimy coś na najbliższą sobotę. W granicach 80-100 km, może ogniskowo.

Pozdrawiamy: Pieter i sldtwa
Czas generowania strony: 0.092 s.