Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

Odpowiedz w temacie: Fatalnie zaparkowane samochody.

Nazwa
Tytuł
Boardcode
B) ;) :) :P :laugh: :ohmy: :sick: :angry: :blink: :( :unsure: :kiss: :woohoo: :lol: :silly: :pinch: :side: :whistle: :evil: :S :blush: :cheer: :huh: :dry: :ok: :serce: :unlike: xD
Wiadomość
Powiększ /  Pomniejsz
Załączniki

Kod antyspamowy: Wpisz słownie liczbę 12 *

Historia tematu:: Fatalnie zaparkowane samochody.

Maks. pokazywanych 15 ostatnich postów - (zaczynając od ostatniego)
2015/04/04 17:41 #22591

j23

j23 Avatar

Cynik napisał:
Może kiedyś się skończą te parkingi na ddr-ach. ... Nic się szybko nie zmieni, karanie będzie przynosić jedynie doraźny skutek. W Polsce nie ma "masowej kultury rowerowej" .... Wg mnie potrzeba minimum jednego pokolenia czyli ok 20-25 lat aby cykliści zostali zaakceptowani przez zmotoryzowanych jako pełnoprawni uczestnicy ruchu, którym ustępuje się pierwszeństwa na przejazdach, na których się nie trąbi, którym nie zajeżdża się drogi, którym nie parkuje się na ddrach. Obym się mylił
Niestety chyba się mylisz bo piesi w Polsce byli przed samochodami, a kierowcy (oczywiście nie wszyscy) parkują na chodnikach zajmując CAŁĄ szerokość i "rozjeżdżają pieszych na pasach.
Jak mawiał Zulu Gula - Polska to dziwna kraja :S
2015/04/04 16:05 #22589

Cynik

 Avatar

Może kiedyś się skończą te parkingi na ddr-ach. A może trzeba by też wystosować podobne pismo (załącznik w poniższym poście) do Komendanta Policji? Jest nadzieja, że zaczną systematycznie zwracać uwagę?




......Nic się szybko nie zmieni, karanie będzie przynosić jedynie doraźny skutek. W Polsce nie ma "masowej kultury rowerowej" ( nawet koncerny rowerowe nie postrzegają Polski jako "kraju rowerowego"), a rowerzyści są traktowani jako normalni uczestnicy ruchy tylko jako banda ekscentryków domagających się nieuzasadnionych przywilejów. Cały problem polega na tym, że w krajach rowerowych ( Italia, Francja, Niemcy, Szwajcaria, Beneluks, Skandynawia ) masowa "motoryzacja" postępowała równolegle z masową "cyklizacją" Infrastruktura motoryzacyjna powstawała równolegle z infrastruktura rowerową. Obie grupy rozwijały się w ramach wzajemnego poszanowania i zrozumienia. w Polsce masowa "motoryzacja" dokonała się bez masowej "cyklizacji". "Cyklizacja na na większą skalę ( w Polsce nie nastąpiła jeszcze "cyklizacja" na skalę masową) " rozpoczęła się dużo później, a zmotoryzowani odbierają ją jako zamach na ich prawa nabyte, w większości nie mają za grosz zrozumienia i poszanowania dla cyklistów. Wg mnie potrzeba minimum jednego pokolenia czyli ok 20-25 lat aby cykliści zostali zaakceptowani przez zmotoryzowanych jako pełnoprawni uczestnicy ruchu, którym ustępuje się pierwszeństwa na przejazdach, na których się nie trąbi, którym nie zajeżdża się drogi, którym nie parkuje się na ddrach. Obym się mylił
2015/04/03 21:59 #22569

Matołek

Matołek Avatar

Przejeżdżałem sobie dziś przez Tarpno. Na poniższym zdjęciu widać standardowe wykorzystanie ddr jako parking (ddr przy targowisku). Żeby było ciekawiej, kiedy mijałem ten sznur, zza ostatniego zaparkowanego auta wyskoczył mi tuż przed kołem rozpędzony samochód wjeżdżający z jezdni na parking za targowiskiem. Zadzwoniłem na Straż Miejską, ale nikt nie odebrał. Zadzwoniłem więc na Policję, przedstawiłem się w imieniu Stowarzyszenia Rowerowy Grudziądz i opisałem sytuację. Zapewniono mnie, że będzie reakcja i w ciągu 10 minut pojawił się patrol, który natychmiast rozpoczął działania, począwszy od auta, w którym siedział kierowca.

Pogadałem sobie miło z jednym z policjantów i zaznaczyłem, że nie zależy nam na mandatach, ale na przejezdnych drogach rowerowych. Z ciekawości jednak zapytałem, co zamierzają. Pan stwierdził, że grzecznym upomnienia, a jak ktoś się stawia i jest niemiły, to mandacik.

Może kiedyś się skończą te parkingi na ddr-ach. A może trzeba by też wystosować podobne pismo (załącznik w poniższym poście) do Komendanta Policji? Jest nadzieja, że zaczną systematycznie zwracać uwagę?

Załączniki:
2015/03/27 16:44 #22419

Matołek

Matołek Avatar

Kilka razy wzywałem Straż i reagowali bez zarzutu :)

Może trzeba ich trochę zmobilizować, poprosić, pogadać?

Plik załącznika:

Nazwa pliku: SRG-KSM-01...2015.pdf
Wielkość pliku:329 KB


Pozdrower :silly:
Załączniki:
2015/03/27 15:07 #22413

Irek

 Avatar

"Straż Miejska pełni dyżur od poniedziałku do czwartku w godzinach od 6.00 do 22.00, a od piątku od godz. 6.00 do niedzieli do godz. 6.00." - z ich strony
2015/03/27 14:50 #22410

MARCINHD

MARCINHD Avatar

ja na żle zaparkowany samochód... blokował DDR na ul. Wiślanej w weekend nie dodzwoniłem się do straży miejskiej.... zadzwoniłem więc na Policję, przyjechali w 7 minut, kierowcę ( kierownicę, gdyż była to kobieta) ukarali mandatem :) nie ukrywam że po zgłoszeniu czekałem na miejscu i dopiero Policjantów po przybyciu zapytałem czy jeszcze jestem potrzebny,,,,, wykonując i tak w pierwszej kolejności kilka zdjęć dokumentując zaistniałą sytuację :)
2015/03/27 14:06 #22404

iceman150

iceman150 Avatar

Ja wzywam SM do aut które utrudniają wyjazd z parkingu ograniczając znacznie widoczność co powoduje spore niebezpieczeństwo. Pomijam że parkują pod zakazem i panI Od tej pory pojawiają się w tym miejscu raz na jakiś czas.

A co do tego, że z policją będzie lepiej to nie liczyłbym na to. Już wolę do takich spraw SM.
2015/03/27 13:48 #22403

j23

j23 Avatar

Irek napisał:
Czy Straż Miejska przyjeżdża do zgłoszeń fatalnie zaparkowanych samochodów, blokujących cały chodnik?
Różnie to bywa. Na moje zgłoszenia raz podjęli prawidłową akcję - przyjechali (nie wiem czy był mandat czy pouczenie - ale to już coś).
innym razem usłyszałem odpowiedź - a gdzie mają parkować. przestałem więc dzwonić - czekam aż zlikwidują SM - Policja mam nadzieję takich odpowiedzi nie da.
2015/03/27 13:42 #22401

Irek

 Avatar

Czy można publikować w Internecie zdjęcia samochodów z niezamazaną rejestracją? Wydaje mi się, że nie jest to naruszenie ustawy o ochronie danych osobowych, gdyż dostęp do bazy samochodów jest ograniczony do uprawnionych organów, ale może tylko mi się wydaje...
2015/03/27 13:37 #22399

Irek

 Avatar

Czy Straż Miejska przyjeżdża do zgłoszeń fatalnie zaparkowanych samochodów, blokujących cały chodnik? Czy wysyłają mandaty na podstawie fotografii?

Nie chodzi mi karanie kierowców, którzy zaparkowali przed blokiem i zostawili miejsce dla pieszych, chociaż mniej niż przepisowe 1,5m, ale przejść się da. Chodzi mi o takich, którzy z premedytacją pozostawili auto na chodniku i/lub ddr w taki sposób, że nie da się przejść, np. jak tu:

http://www.poboczem.pl/fotosy/zdjecie,iId,1725469,iSort,1,iTime,3,iAId,2
Czas generowania strony: 0.143 s.