TEMAT: Na wariata, czyli zapowiedzi w ostatniej chwili

Piękna pogoda. Aż żal nie skorzystać. Wybiorę się na przejażdżkę przed siebie, gdzieś na 2-3 godziny. Tempo rekreacyjne, trasa do uzgodnienia (jeżeli ktoś się przyłączy). Godzina do uzgodnienia: między 16 a 17. Wyjeżdżam spod Lidla na Strzemyku.
Teraz obowiązki wzywają. Zaglądnę dopiero ok.g.15:30.

Chętny Pieter

Jako że dość późno wróciłem dziś z pracy, należy mi się chyba trochę przyjemności, więc za namową Piotrussa wyrwę się na rower:

Start spod samolotu o 18.30

Kierunek: Gać od strony Księżych Gór - Węgrowo - Kobylanka - Piaski- Turznice - Wiewiórki - Biały Bór

Nawierzchnie i teren: trochę górek, trochę asfaltów, trochę polnych, ogólnie mówiąc - mix

Dystans i czas: ok 25-30 km (licząc od miejsca startu do powrotu w obszar zabudowany), 2 godziny.

Kto się dołącza do wieczornej jazdy?

Co tu tak pusto? Wszystko w domach siedzi? Wyskoczę na godzinkę-dwie, przed siebie. Wyjeżdżam spod \"Lidla\" na dole Strzemyka o gpdz.17:00.

suntour napisał:santurek, filmiki o rowerzystach sobie pooglądaj. Zaszalejesz po robocie, jak np. Martyn Ashton lub Danny
MacAskill

Im working buuuuu

z miłą chęcią zapraszam do wspólnego popedałowania dziś 13,10-12(przed siebie)trasę zorganizujemy na miejscu startu.

B)start Parkowy samolot-)
godz.16:03
gdzie:przed siebie 2-3 godz.jazdy
tempo spacerowo-pogaduchowe.


(komu godz.nie odpowiada lub macie pomysł na trasę pisać)

matematołek napisał:
Będę więc czekał na początku \"mojej\" Alei (50 metrów od ronda w kierunku Rudnika) ok.godz.16:45.

Raczej planowałem leśnymi drogami a więc przez Lotnisko, potem koło Lotniskowego Lidla i Aleją Zdzicha (leśne przedłużenie Konarskiego).

Hej Wojtku.

Piotruss jedzie z Pawłem na ognisko i jest już nas trzech, więc jak coś, to jest 3 na 3 Jakby co, to jest wybór.

Serdecznie pozdrawiam ekipę \"równoległą\"

matematołek napisał:
Dołączę do Mate. Powinienem zdążyć. Też mam dzisiaj chęć na krótszą przejażdżkę. Sprawdzę nową druga lampkę
Którędy jazda? Jeżeli Chełmińską, to dołączyłbym na ścieżce na wysokości Lidla pod Strzemykiem. Jeżeli ul.Hallera czy Parkową, to musiałbym się sprężać czasowo pod samolot.

wojtino napisał:

jadę z Tomaszem;-)

Zaraz dostanę rozdwojenia jażni. Piotruss jedzie ale gdzie?

Bożenka wałem do Nowego??

Po wczorajszych chopkach wałowych znowu wały, nie macie litości dla mojego tyłka, mimo to wcześniejszym wyjazdem jestem bardziej zainteresowany.

jadę

Ja niestety przed 16.30 się nie wyrobię, więc raczej wypadam. Poza tym mam raczej chęć na jakiś króciutki, żółwi spacerek i jak najbardziej może być z ogniskiem. Przyszło mi więc do głowy coś takiego:

16.30 spod samolotu ruszyć nad Jezioro Brunatne (koło Hanowa) - spod samolotu to jakieś 8 kilometrów,

Z ostatnich znanych mi informacji wynika, że jezioro to nie ma prywatnego właściciela, więc można by tam rozpalić ognisko,

Powrót do rozważenia: Można przez Hanowo wrócić najkrótszą drogą przez Biały Bór lub nieco wydłużyć przez Wałdowo Szlacheckie, Mały Rudnik i Sztynwag i Pieńki Królewskie.

Jest tylko jedno \"ale\" - potrzeba chętnych

Pozdrawiam

Ok! Dawno nie byłem w Nowym
16:10 będę przed mostem.

Ja po 16-tej będę jechała wałem w kierunku Nowego, a wracać będę przez Komórsk

Jak by co - to możesz dołączyć przed mostem

Jest ktoś chętny porowerować w taki słoneczny ciepły jesienny piątek?

Zbiórka koło samolotu w parku

Godzina dowolna byle przed 17:00

Cel uzależniony od godziny wyjazdu

Tempo piątkowe

Chciałbym wrócić do 19:00

Może jakieś ognisko nad jeziorkiem w okolicy Zielnowa i Gawłowic.

Długość trasy około 30-40 km

Przyjmuję proponowaną godzinę i miejsce spotkania za ustalone, a więc:

Start: 17.01 z parkingu Lidl pod Strzemięcinem

Skoro trasa na południe, to proponuję odnalezienie Jeziora Ciemna Woda w okolicach Zalesia (jakieś 2,5 km leśnych dróg). Poza tym przebieg: Sztynwag - Gogolin - Zalesie - nasze jeziorko jeśli znajdziemy - Wielkie Łunawy - Podwiesk - i jeśli macie ochotę na pozmroczne wrażenia - Dorposz Chełmiński i powrót Wałem do Grudziądza

Pozdrawiam

Minęła odpoczynkowa noc. Jestem już jak nowo narodzony. Wymieniona dętka \"pamiątka z Szafarni\" w przednim kole trzyma.
To na co czekać? Kondycję trzeba podtrzymywać. Na deszcz się nie zanosi
Proponuję dla chętnych wypad na godzinę-dwie dzisiaj po pracy. Tempo spacerowo-pogaduchowe. Przed siebie, trasa na południe, do ustalenia na miejscu Strzemyk, parking Lidla. Godzina proponowana - 17:00. Można wyjazd przyspieszyć lub opóźnić, lampki przecież dokupiliśmy

wlasnie wstalem w 5 min nie dojade do miasta

Jak się wyrobię to ja również się postaram ;x

Też postaram się być

się piszę, jak najbardziej!

Wprawdzie planowałem dziś się wybrać do parku w Sartowicach,ale zasadniczo jest mi wszystko jedno,jeśli nie będzie padać ,to się piszę na wyjazd.