TEMAT: Rower Mai Włoszczowskiej

ale sprzęcik

W poprzednim teamie jeździła na 27.5", ale tylko dlatego, że Liv, jako marka dedykowana kobietom, wymyślił sobie, że to jedyny słuszny dla nich rozmiar koła. Kiedy miała pod pupą "z Kota" jeździła oczywiście na 29" i myślę, że w Krossie wybór dużych kół był dla naszej ulubionej mistrzyni oczywisty.

PS,
top 10 na MŚ w XCO musi Krossa cieszyć Niech o nią dbają i zrobią coś ze stylistyką ramy, której używa, bo mi się nie podoba

Straśnie brzydka korba. Rower dla estetów i fetyszystów toto nie jest.
Ot, karbonowa wydmuszka służąca jednemu celowi- jak najszybciej dojechać do mety.

Ale i kross zaczyna kombinować ze stalą- na 2016 rok szykują smoth traila z tegoż szlachetnego materiału. Polski zwiastun powrotu do źródeł mtb po latach zachłystywania się hydroformowanym alu i karbonem.

iceman150 napisał:
Mam ja w funflach na fb i bylo juz od jakiegos czasu 29. Ale nie bede sie klocil bo nie chce mi sie szukac

Bartku ale mowa o rowerze przecież....

No właśnie nie jestem piewien czy śmigała ostatnio na 29 czy 27,5 ale wydaje mi się, że 29.

Wydaje mi sie,ze wczesniej tez jezdzila na 29er ale na tym co ma teraz to bym jeeeeezdzil uuuuuuuuu,ale bym jezdzil

A jednak 29' KLIK