Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

Odpowiedz w temacie: 06.08 lub 13.08 Hel-Krynica Morska - eksploracja polskiego wybrzeża 340km

Nazwa
Tytuł
Boardcode
B) ;) :) :P :laugh: :ohmy: :sick: :angry: :blink: :( :unsure: :kiss: :woohoo: :lol: :silly: :pinch: :side: :whistle: :evil: :S :blush: :cheer: :huh: :dry: :ok: :serce: :unlike: xD
Wiadomość
Powiększ /  Pomniejsz
Załączniki

Kod antyspamowy: Wpisz słownie liczbę 12 *

Historia tematu:: 06.08 lub 13.08 Hel-Krynica Morska - eksploracja polskiego wybrzeża 340km

Maks. pokazywanych 15 ostatnich postów - (zaczynając od ostatniego)
2016/08/10 19:35 #29238

Bartek

Bartek Avatar

No właśnie. Proszę o deklaracje bo z tegoco się orientuje to jadą:

B) Iza
B) Adam (?)
B) SasiadCCH
B) Paweł (?)
B) Wojtino
B) Orzeł (?)
B) Estera(?)
B) Mirka O(?)
B) Bartek
2016/08/10 19:04 #29237

Sąsiad CCH

Sąsiad CCH Avatar

A lista jakaś jest ?
Bartek
Wojtino
Sąsiad cch
2016/08/10 19:02 #29236

Sąsiad CCH

Sąsiad CCH Avatar

He :blink: tez bym czekał w piątek rano jak Wojtinio ... no to byśmy sobie poczekali :)
2016/08/10 12:39 #29233

Bartek

Bartek Avatar

wojtino napisał:
Jestem w piątek o godz. 5:25 w Marinie

W sobotę jedziemy - w piątek to byś sam postał w tej Marinie :)
2016/08/10 11:33 #29232

wojtino

wojtino Avatar

Jestem w piątek o godz. 5:25 w Marinie
2016/08/09 11:39 #29225

MARCINHD

MARCINHD Avatar

pogody Wam życzę :) ja w tym czasie będę się bawił w Bornym Sulinowie na zlocie :)
2016/08/08 19:46 #29222

Bartek

Bartek Avatar

Z racji tego ,że nie ma zainteresowania całością trasy - ale też możliwości transportowo-logistyczne w tym okresie wakacji są dość ograniczone - trasa jak i cała koncepcja wycieczki ulega sporej modyfikacji. Większa koncepcja zostanie raczej wykonana w skromnym 1-3 osobowym gronie w innym czasie.

B) Co ulega zmianie???

Wszystko :) Trasa zmienia się w tzw.Helski standard czyli przejazd z Helu do dworca głównego w Gdyni. Długość trasy to około 120-125km w zależności od wybranej przeze mnie opcji terenowej na klifach w okolicach Gdyni.

B) Tempo lajtowe ,ale zdecydowane - oscylujące w okolicach 18-22km/h. Większość trasy to nadmorskie ścieżki rowerowe,szutry i asfalty. Trudność terenowa praktycznie żadna oprócz kilku podejść z rowerem na klifach co zresztą rekompensuje malowniczość tego miejsca :P

B) Jak wygląda harmonogram???

- spotkanie o godzinie 5:25 w nadwiślańskiej Marinie
- wyjazd 5:30 do Warlubia - odległość około 20km
- pociąg z Warlubia na Hel odjeżdża o 6:46 - koszt przejazdu na Hel to około 37zł
- na Helu jesteśmy o 10:30 skąd rozpoczynamy przejazd do Gdyni
- na sam przejazd mamy ponad 9h - odległość około 80km
- z Gdyni ruszamy pociągiem o 19:51 i bez przesiadek wyskakujemy w Warlubiu o 21:35 - koszt 29zł z rowerem
- spokojny powrót do Grudziądza gdzie nie goni nas już nic oprócz głodu przewidywany jest na godzinę 23:00 odległość z Warlubia to to samo 20km co z rana.

B) Szkic trasy nadmorskiej

www.gpsies.com/map.do?fileId=sivajjzcfkxlerny&language=pl


Czasami tak bywa ,że plany muszą ulec zmianie :) Nic to jednak - propozycja powyżej jest jedną z moich ulubionych corocznych propozycji :) Jak zwykle - kto ma chęć i czas - zapraszam :)
2016/07/29 11:18 #29149

piowini

piowini Avatar

j23 napisał:
piowini napisał:
Do Galla: Zapewne w tym roku będę jechał właśnie fragmentem Green Velo.
Jestem w posiadaniu świetnego Atlasu Rowerowego woj. warmińsko-mazurskiego (skala 1:50 000), jśli jest potrzeba chętnie pożyczę na wyprawę.
Chętnie skorzystam! :) Już dzwonię!
Dzięki!
2016/07/28 23:42 #29142

Paweł

Paweł Avatar

Jadę z Wami czas pokaże jak daleko dam radę :)
2016/07/28 18:16 #29139

j23

j23 Avatar

piowini napisał:
Do Galla: Zapewne w tym roku będę jechał właśnie fragmentem Green Velo.
Jestem w posiadaniu świetnego Atlasu Rowerowego woj. warmińsko-mazurskiego (skala 1:50 000), jśli jest potrzeba chętnie pożyczę na wyprawę.
2016/07/28 15:02 #29134

piowini

piowini Avatar

Do Galla: Zapewne w tym roku będę jechał właśnie fragmentem Green Velo.
Do Krzysia 80: Rzeczywiście są to bardzo ciekawe tereny, nie zawsze jest tam depresyjnie i płasko.
Do Bartka: Uraz usprawiedliwiony, są tam za .. jedwabiste podjazdy. Można się zdziwić! Poza wyprawami rowerowymi pamiętam pagóry i pagórki z zajęć poligonowych odbywanych podczas służby w elbląskiej SOR.
iceman 150: Tak, można ominąć. Jechałem ten "kawałek" torami. Nawet jednocześnie dwa razy: bo pierwszy i ostatni. Jak ktoś przejedzie torowiskiem na odcinku np. Nicwałd - Mełno, lub Mełno - Boguszewo będzie wiedział co mam na myśli.
Jeżeli ma być jednego dnia przejechany większy dystans to moim zdaniem odpada jazda przez Wysoczyznę Elbląską, odpada też z uwagi na nawierzchnię droga tuż przy morzu wzdłuż Mierzei Wiślanej. W obydwu wypadkach spowoduje to znaczne obniżenie tempa jazdy przy jednoczesnym znacznie zwiększonym wysiłku. Zostaje asfaltowa, ruchliwa droga.
Moim zdaniem Mierzeję i Wysoczyznę najlepiej odłożyć to na oddzielną wyprawę.
Na odcinku Braniewo do Kadyn będę jechał 6 sierpnia. Może gdzieś się nasze drogi zbiegną.
2016/07/27 22:25 #29127

Gall

Gall Avatar

W tym roku została oddana do użytku Green Velo czyli trasa wschodnia. Obejmuje ona również odcinek z Fromborka do Elbląga. Może został wybrany jakiś łagodny wariant.
2016/07/27 18:58 #29123

krzys80

krzys80 Avatar

Chyba plany się nieskładają, ale zobaczymy jak sie ułoży :)

Nad zalewem Koronowskim będę prawdopodobnie 14.08 w ramach "Lata z Kalinką 12.08 do 15.08", a na "Highway:) z Hel" pasowałoby mi zapewne 06.08 jeśli nie wskoczy mi pracująca sobota.
Chętnie pokręciłbym zwłaszcza w okolicach mierzei Wiślanej i zdobył kilka nowych gmin. Okolice Kadyn i Fromborka wydają się być zachęcające z opisów Icemana i Piowiniego. Tylko czy w nocy będzie coś widać z punktu widokowego w Suchaczu? Pewnie niewiele.
2016/07/27 14:47 #29120

iceman150

iceman150 Avatar

No domyślam się, że na takie dystanse nie jest to najlepsze rozwiązanie. Ale tereny tam są tak naprawdę wyśmienite :), może chociaż na maraton w Kadynach się skusisz 27.08.
2016/07/27 13:48 #29117

Bartek

Bartek Avatar

Dzieki za info ale raczej nie bedziemy jechac z Fromborka - mam uraz z zeszlego roku i wysoczyzna Elblaska naprawde nie zacheca mnie do odwiedzin w tym roku.Dziekuje - postoje na dole :)
Czas generowania strony: 0.171 s.