Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

Odpowiedz w temacie: witam :)

Nazwa
Tytuł
Boardcode
B) ;) :) :P :laugh: :ohmy: :sick: :angry: :blink: :( :unsure: :kiss: :woohoo: :lol: :silly: :pinch: :side: :whistle: :evil: :S :blush: :cheer: :huh: :dry: :ok: :serce: :unlike: xD
Wiadomość
Powiększ /  Pomniejsz
Załączniki

Kod antyspamowy: Wpisz słownie liczbę 12 *

Historia tematu:: witam :)

Maks. pokazywanych 15 ostatnich postów - (zaczynając od ostatniego)
2012/05/27 19:32 #4186

szczepan

szczepan Avatar

ciesze się że się zrozumieliśmy, chyba ze ktoś tam napisze ze jedzie na popracowy spacer to mogę się dołączyć, jak zauważe post na forum (a będę teraz śledził to forum)także pozdrawiam i do zobaczenia :)
2012/05/27 19:19 #4185

Matołek

Matołek Avatar

I właśnie o to mi chodziło :)

Do zobaczenia
2012/05/27 19:17 #4184

szczepan

szczepan Avatar

no ok, ale wiesz ja popracowe spacery będę starał robić sobie codziennie,a pisać co dziennie posty kto jedzie na popracowy spacer chyba mija się z celem, na jakiś wypad można się umówić na weekend na przykład.
2012/05/27 18:35 #4183

Matołek

Matołek Avatar

:) Po pierwsze, to nie ma jakiegoś \"My\". Wszyscy rowerzyści z którymi w miarę moich i ich możliwości czasowych wspólnie roweruję, poznałem właśnie na tej stronie.

:) Po drugie, jeśli umówię się z Tobą na rower, to z co najmniej dwóch powodów: chęci osobistego poznania kolejnego miłośnika dwóch kółek i dania sobie pretekstu do przejażdżki, nie ważne gdzie i w jakim tempie.

:) Po trzecie jestem bardzo uniwersalny, jeśli chodzi o zmniejszanie prędkości, zwłaszcza jeśli jest to teren atrakcyjny przyrodniczo. Widoki wtedy przemijają wolniej i można je intensywniej wchłaniać. Taki ze mnie rowerowy włóczęga :side:

:) Po czwarte, jeśli napiszemy, że jedziemy w Umawialni, to może znaleźć się więcej chętnych, którzy zmęczeni po pracy, chętnie pospacerują sobie rowerem gdzieś niedaleko i w niewielkim tempie.

:) Po piąte nie trzeba traktować wszystkiego tak zobowiązująco. Zawsze możemy pojechać gdzieś razem kawałek, pogadać, a potem podziękować sobie i powiedzieć \"na mnie już czas i do zobaczenia\". Można, chyba, że cenisz sobie, przynajmniej na razie niezależną jazdę, a ja to szanuję i czasem też tak mam :)

Pozdrawiam :silly:
2012/05/27 18:00 #4182

szczepan

szczepan Avatar

hmm na razie to jedzże sobie tak rekreacyjnie ostatnio na przykład wybrałem się do lisich kątów rowerkiem,powoli dojdę do jakiejś formy, bo teraz to pewnie nie dotrzymał bym wam kroku, i tylko zwalniał.dietę też już sobie zrobiłem także muszę dojść do swojego starego wyglądu ;) staram się jeździć co dziennie. jutro sobie po pracy przyjadę do domu troszkę odpocznę i na miasto rowerkiem pojadę. sam sobie wymyślam trasy :) ale nie będę was zanudzał kiedyś się pewnie z wami wybiorę na rowerki.
2012/05/27 17:36 #4181

Matołek

Matołek Avatar

Teraz to Bożenka nadaje tempo :P

Jak turystycznie, to może się kiedyś zgadamy. Nie wiem, jakie są obecnie Twoje preferencje co do ilości kilometrów i tempa. Ja się w dół dostosuję, gorzej w górę :)

Pozdrawiam i witam serdecznie, miło, że się przedstawiłeś :silly:
2012/05/27 16:36 #4180

Bożena (rybka)

 Avatar

Bardzo popieram z tym gubieniem kilogramów :laugh: , sama jestem dowodem na to, ,że rower jest najlepszym suplementem diety(schudłam 6 kg.), efekt jest wtedy najlepszy jeżeli ktoś nadaje tempo i oczywiście wsparcie :silly: :lol:
Teraz już jazda weszła mi w krew i jeżdżę codziennie minimum 40 km. :silly:

Zapraszamy do UMAWIALNI :)

P.S. liczę na więcej takich zapaleńców(bo stała ekipa już nie daje rady ):evil:

pozdro
2012/05/27 12:31 #4178

szczepan

szczepan Avatar

Imię: Tomasz
Wiek: 30
Styl rowerowania: jazda do pracy oraz czas wolny
turystycznie,
Rodzaj wypadów: jednodniowe
Preferowane drogi:
Preferowany teren jazdy: lasy i asfaltówki
rower : ROWER KELLYS QUARTZ DSC 2009

jeżdżę,żeby zgubić kilka kilogramów bo przytyło się troszkę, na razie jeżdżę sam sobie.
Czas generowania strony: 0.147 s.