Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

Odpowiedz w temacie: 24. 02. 2019 r.- propozycja na niedzielę

Nazwa
Tytuł
Boardcode
B) ;) :) :P :laugh: :ohmy: :sick: :angry: :blink: :( :unsure: :kiss: :woohoo: :lol: :silly: :pinch: :side: :whistle: :evil: :S :blush: :cheer: :huh: :dry: :ok: :serce: :unlike: xD
Wiadomość
Powiększ /  Pomniejsz
Załączniki

Kod antyspamowy: Wpisz słownie liczbę 12 *

Historia tematu:: 24. 02. 2019 r.- propozycja na niedzielę

Maks. pokazywanych 15 ostatnich postów - (zaczynając od ostatniego)
2019/02/27 11:32 #31737

Red

Red Avatar

Bardzo udana wycieczka. W planie miałem pokręcić 40 km, ale jak tu się odłączyć, skoro Kierownictwo zapodaje takie szlaki? :laugh:
Wiele nowych dróg i atrakcji przyrodniczych, do tego super pogoda jak na luty, co przełożyło się na niezły dystans.
Dzięki i do następnego. :ok:
2019/02/27 09:18 #31733

MARCINHD

MARCINHD Avatar

było świetnie, grubo i ciepluśko :) dzięki za możliwość zobaczenia wielu bardzo ciekawych miejsc... śpiew żurawi .... bezcenny na torfowiskach :) osobne dzięki dla Kierownika , i osobne dla Tomka za zdjęcia ;) pozdrower i do następnego grubego korbowania :)
2019/02/26 21:19 #31732

Matołek

Matołek Avatar

Również serdecznie dziękuję wszystkim za wspólnie spędzoną niedzielę :) Pogoda dopisała, ekipa też, a ilość zaliczonych niebieskich plamek nastraja wielce dodatnio :woohoo:

Na pamiątkę przygotowałem galerię pamiątkowych fotek, do której serdecznie zapraszam :)

Pozdrawiam i do następnego :silly:


Załączniki:
2019/02/25 20:53 #31727

Qba84

Qba84 Avatar

Odpoczęliśmy, rany wylizaliśmy, rowery wyczyściliśmy (albo i nie), zatem pora na podsumowanie wczorajszej wycieczki.

Grupa była liczna, jakby nieśmiało wracała tradycja niedzielnych przejażdżek. Przejażdżka, słowo zdrobniałe, sugeruje może spacerek- ale z nami korbą trzeba było jednak kręcić ;)

Dziewięćdziesiąt kilometrów mówi samo za siebie :evil:

Trasa oklepana (jeziora Radodzierz, Kałębie), może nie będę się roztkliwiał nad każdym kilometrem, a przejdę do smaczków- tym były niewątpliwie okolice jeziora Udzierz.

Tomek niezawodnie zaproponował odnalezienie wieży widokowej- może kilometr od drogi- lecz tego kilometra starcza, żeby mijać ją niezauważenie...

A warto odszukać!

Już kawałek od DW214 (i już z drogi niewidoczna) ogromna lipa- pomnik przyrody, a sama wieża posadowiona chwiejnie na torfowisku.

Trud przejazdu po podmokłej, uginającej się pod kołami torfowej poduszce wynagradza widok z góry na lazurową taflę Udzierzy…

Pięknie, podejrzewam o każdej porze roku i przy każdej pogodzie. A ta była dla nas wyjątkowo łaskawa- można było zapomnieć, że to nadal luty.

Za Udzierzą, no cóż, orka przez lasy... I Lipinki, stara wieś kociewska z dawną architekturą, kolejny sympatyczny punkt na naszej trasie.

Dalej temat znany, pożarówki i inne drogi leśne- i wylot w Grupie. Coś z esencji wyprawy oddadzą fotki w galerii, zapewne niebawem dodane przez Tomka :whistle:

Za wycieczkę dziękuję:

-Davisovi B)

-MarcinowiHD B)

-Redowi B)

-Tomkowi (matolek) B)

Do następnego :)
2019/02/24 08:29 #31716

MARCINHD

MARCINHD Avatar

polecę z Wami chętnie kawałek w kierunku Kwidzyna.... za Wisłą masakrycznie nudno ;).....ale Qba dobrze pisze.... lasy po obu stronach Wisły to ciekawa wycieczka.... ale niestety na sobotę, i dłuższe dni....tak czy siak .... będę .... ;)
2019/02/23 13:39 #31713

Qba84

Qba84 Avatar

Hmm, byliśmy tydzień temu... Nawet fajnie, ale nie chce mi się po raz enty jechać tą samą drogą do Nowego…

Na Wiosła to mam pomysł, żeby jechać lasami do Kwidzyna- przez most tamtejszy- i dalej w lasy opaleńsko- wioślarskie.

Ale to temat raczej na sobotę, ponad seteczka terenowej masakry ;-)
2019/02/23 13:30 #31712

Matołek

Matołek Avatar

A chodził za mną punkt widokowy na Wiosłach :)
2019/02/23 13:25 #31711

Qba84

Qba84 Avatar

Aa, tak wpisałem, bo była cisza ;-)
2019/02/23 13:21 #31710

Matołek

Matołek Avatar

Będę. A z pomysłów, to jeszcze się zobaczy, bo właśnie, kiedy to napisałeś, zbierałem się do napisania jakiejś prowokacji :woohoo:
2019/02/23 13:18 #31709

Qba84

Qba84 Avatar

Niedzielne rowerowanie dla tych co nie mogli w sobotę- albo im się nie chciało- albo coś tam- coś tam.

Proponuję pojeżdżawkę na standardowym dla tej pory roku dystansie 60- 80 km.

Kierunki dwa, ku rozważeniu- na północ: Łosie Góry i dalej- Wełcze, Zakurzewa etc etc, lub drugi- za Wisłę: Kałebie, Radogoszcz etc etc.

Asfalty dojazdowo, preferowane drogi leśne, polne itp. trakty.

Śladu gps nie podaję, bo go nie ma :P

Jeśli ktoś ma inne propozycje na taki dystans, możemy dyskutować B)

Zbiórka na marinnie- ławeczkach o 10: 35- 10: 45.

Zapraszam B)
Czas generowania strony: 0.142 s.