Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2

TEMAT: Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii?

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/10/01 17:24 #30596

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 4975
  • Otrzymane podziękowania: 3794
  • Oklaski: 56
Przepraszam wszystkich, którzy natknęli się na ten niesmaczny wątek na stronie o rowerach i rowerowaniu. Chętnie przyjmę porady, jak w przyszłości uniknąć tego typu wpadek.

Tymczasem zamykam temat. Jak ktoś chce go dalej rozwijać, to niech skorzysta z innego forum i podeśle link do osób, które uzna za zainteresowane. Do mnie proszę nie wysyłać.

Pozdrawiam i wracam do tematyki rowerowej :)
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:
Temat został zablokowany.

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/10/01 17:21 #30595

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 4975
  • Otrzymane podziękowania: 3794
  • Oklaski: 56
Skończ już proszę Pieter wygłaszać te swoje brednie, bo zaśmiecasz forum.

Nie ośmieszaj się proszę twierdząc, że próbowaliśmy ukryć nasz wyjazd, kiedy była telewizyjna zapowiedź, a Endo, z którego korzystasz, pełne naszych zdjęć i śladów GPS. Mam Cię uczyć korzystania z Internetu?
Chcesz inwigilować Zarząd i Członków Stowarzyszenia, kiedy nie jesteś nawet jego członkiem? Mamy Ci umożliwiać udział w naszych rodzinnych wyjazdach? Chcesz nam dyktować terminy relacji z wycieczki? Idź sobie proszę robić te swoje prowokacje i intrygi na inne forum, bo robisz tu straszny syf.

Nie mam Ci już więcej nic do powiedzenia poza tym, że strasznie się cieszę, że nie ogłosiliśmy tej wycieczki na forum GSR. Po tym co tu zaprezentowałeś, jestem pewien, że zrobiłbyś wszystko, żeby odebrać nam przyjemność wyjazdu, albo rozmontować skrzętnie przygotowany zamysł Piowiniego. I zdradzę Ci szczerze i poważnie - byłeś dla mnie jedynym powodem, dla którego zrezygnowaliśmy z pochwalenia się naszymi planami.

I jeszcze ostatni raz powtórzę dla czytających ten nieszczęsny temat: Ta wycieczka nie miała nic wspólnego z działalnością Stowarzyszenia. Nie było żadnych dotacji, ani starania o nie. Nikt nie korzystał ze środków Stowarzyszenia ani nawet jego nazwy. Ot, skorzystaliśmy z zaproszenia dołączenia do rodzinnej wycieczki doświadczonego kolegi.

I jeszcze jedno - jeśli ktoś chciałby się czegoś dowiedzieć, proszę pytać. Na Pietera pseudopytania nie odpowiadam.

Tyle w temacie.
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:
Temat został zablokowany.

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/10/01 15:11 #30592

  • pieter
  • pieter Avatar
  • Wylogowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Posty: 954
  • Otrzymane podziękowania: 622
  • Oklaski: -1
Piowini, dzięki za linki. Bardzo ciekawie i profesjonalnie. Szkoda, że nie pojawiły się te informacje przed Waszym wyjazdem i po powrocie. Wrzucić te linki na GSR, to przecież chwila.

Przez parę dni nie było żadnej reakcji na pytania zakładającego wątek, a z dzisiejszą Twoją odpowiedzią mogliśmy przecież zapoznać się już dwa tygodnie temu (wcześniej może też, ale nie każdy ma kablówkę). Nie byłoby tej całej "burzy w szklance wody". Pozostają jeszcze Ci zawiedzeni, którzy pewnie chętnie by wzięli udział w tej wyprawie, ale myślę, że jakoś to przełkną :woohoo:

A zarząd nie ma co się obrażać i obrażać innych: - wyciągnąć wnioski i informować społeczność GSR o ważnych rowerowych wydarzeniach. Dziwnym dla mnie jest przekonanie części uczestników tej eskapady uważających, że nie trzeba pisać o tej wyprawie na GSR, że to ich prywatna sprawa. Jaka prywatna, pytam, gdy wszystko zostało ogłoszone w kablówce? To nasza rowerowa strona jest w jakiś sposób gorsza od kablówki?
Temat został zablokowany.

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/10/01 14:20 #30588

  • piowini
  • piowini Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 620
  • Otrzymane podziękowania: 697
  • Oklaski: 8
Dla chętnych - informacja z dnia 16.08. Wypowiadam się minuta 17:45. tvsm.pl/videoteka/gsi/2017.08.16. minuta 17:45,
Po powrocie:
tvsm.pl/videoteka/gsi/2017.09.14, godz. 18:36.
jazda rowerem ma być przyjemnością a nie walką
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Matołek, iceman150, pieter

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/10/01 13:18 #30587

  • iceman150
  • iceman150 Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • ICEMAN
  • Posty: 1696
  • Otrzymane podziękowania: 1008
  • Oklaski: 12
pieter napisał:
Zarząd z racji, że pełni funkcję musi być lojalny w stosunku do swojej społeczności, a zadania statutowe niestety trzeba planować i o nich informować. Wyjaśnienie, że nie było informacji, bo mogło nic z tego nie wyjść, nie usprawiedliwia trzymania organizacji imprezy w tajemnicy. Tak to jest często z planami, że nie wychodzą, ale planować trzeba i informować trzeba.

Tylko czy wyjazd na urlop należy do celów statutowych? Po za tym jak widać "Zarząd" na który się tak bardzo powołujesz nie był organizatorem a jedynie uczestnikiem. To tak jakbyś miał pretensje, że nie poinformowali Ciebie o rajdzie MORiW w którym uczestniczyli. Nie róbmy afery której nie ma.
Może jeszcze powołajmy komisję śledczą czy aby na pewno nie było na ten cel dotacji?

Co do wyjazdów zapowiadanych - Z tego co mi wiadomo to wyprawa do Iławy odbyła się dwukrotnie, wcześniej była wyprawa w okolice zalewu Żurskiego. Do tego liczne akcje z Team Bąkowo. Mało? Malkontentom zawsze będzie mało?
I wiem to ja osoba, która nigdy nie była nigdy nie była w stowarzyszeniu.
pieter napisał:
Duża grupa osób czyta GSR i przykre bywa to, że całymi dniami nie ma po co na tę stronę wchodzić.
I rozumiem, że tą aferą koperkową postanowiłeś zapewnić wszystkim ciekawą lekturę :) Dzięki Tobie stronka ożyła i w sumie nie pamiętam kiedy na stronie pojawiło się tyle postów jednego dnia - szkoda tylko że posty te są tak jałowe i nie dotyczą totalnie tematyki rowerowej a jakiś dziwnych rozgrywek.
Nie, nie prędkość była O.K. Tylko zakręt był za ciasny.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piowini

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/10/01 12:14 #30586

  • pieter
  • pieter Avatar
  • Wylogowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Posty: 954
  • Otrzymane podziękowania: 622
  • Oklaski: -1
Trochę z historii stowarzyszenia. Pełni zapału chcieliśmy stworzyć coś, co służyłoby całej rowerowej społeczności. W czasie pierwszych dyskusji o charakterze stowarzyszenia, przy ścierających się różnych koncepcjach jeden z dyskutantów powiedział coś takiego: powstanie stowarzyszenie, ja wezmę swoją żonę, ty prezesie swoją i pojedziemy sobie na fajną zagraniczną wycieczkę. Wyprowadziło mnie to z równowagi i ciągle staram się to stwierdzenie zaliczyć do żartów, bo może był to żart. Ta ostatnia wycieczka nie pozwala jednak na taką klasyfikację. Zgadzam się całkowicie z tym, że każdy może sobie jeździć z kim chce i gdzie chce, natomiast nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że wszyscy w naszym grajdołku są osobami prywatnymi. Zarząd stowarzyszenia niestety tę prywatność z racji funkcji ma nieco okrojoną i nic tego nie zmieni. A prywata w tym bardzo złym znaczeniu nijak się ma do bezinteresownej działalności społecznej. Zarząd z racji, że pełni funkcję musi być lojalny w stosunku do swojej społeczności, a zadania statutowe niestety trzeba planować i o nich informować. Wyjaśnienie, że nie było informacji, bo mogło nic z tego nie wyjść, nie usprawiedliwia trzymania organizacji imprezy w tajemnicy. Tak to jest często z planami, że nie wychodzą, ale planować trzeba i informować trzeba. Wystarczy spojrzeć, jak obecnie przebiegają wyjazdy, szczególnie te sobotnio-niedzielne, kiedy większość z nas ma czas i chętnie by się gdzieś wybrała. Oczywiście piszę o zapowiedziach na GSR. Jak do tej pory, wyjazd do Iławy był jedyną, wcześniej zapowiedzianą imprezą, którą wszyscy bardzo dobrze wspominają i na pewno chcemy takich wypraw więcej. Zarządzie, nie zamykaj się w sobie. Duża grupa osób czyta GSR i przykre bywa to, że całymi dniami nie ma po co na tę stronę wchodzić.
Temat został zablokowany.

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/30 09:46 #30575

  • j23
  • j23 Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • turystyka i rower - dwie nierozłączne pasje.
  • Posty: 575
  • Otrzymane podziękowania: 626
  • Oklaski: 0
Matołek napisał:
Hej Mały. Też strasznie ubolewam nad takimi, jak ta wpadkami GSR-u. Czasem jednak wystarczy jeden prowokator i robi się właśnie takie jak tu bagienko :( I nie ukrywam, że czuję się tutaj mocno winny, bo obiecałem sobie kiedyś kasować na pniu, takie jak ten prowokacyjne wątki, a zamiast tego daję się w tym błotku utaplać.
Tomek kasowanie nie ma sensu, bo powiedzą że jest cenzura. "Błędem" było tylko to, że już po pierwszym prowokacyjnym wpisie nie napisałeś, że prywatny wyjazd.
Swoją drogą taka wymiana zdań uczy - zwłaszcza poznawania charakterów forumowiczów. Ja przynajmniej wiem z kim nigdy nie pojadę na rowerową wyprawę.
Pozdrawiam wszystkich i życzę SAMYCH PRZYJEMNYCH ROWEROWAŃ
Grzegorz
Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni.
Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Matołek, piowini, Davis

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/30 09:42 #30574

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 4975
  • Otrzymane podziękowania: 3794
  • Oklaski: 56
Acha, dziękuję Ci Iceman za przywrócenie wiary w sens tworzenia relacji. Co prawda zwyczajowo w tej kwestii nie powinno się wychodzić przed Kierownika, ale chciałbym w tym miejscu zadeklarować mu swoją pomoc w tej materii.

Pozdrower :)
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piowini

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/30 09:28 #30573

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 4975
  • Otrzymane podziękowania: 3794
  • Oklaski: 56
A mnie prócz całej tej śmierdzącej otoczki tego wątku, bardzo nie podoba się fakt, że są osoby, które próbują przeforsować twierdzenie, że członkowie zarządu stowarzyszenia nie mają prawa do spędzenia urlopu na rowerach według własnej wizji. Ot, taki bonus do pracy społecznej, której się podjęliśmy :( Przykre :( :( :( Nagle tracimy prawo do prywatności i powinniśmy się tłumaczyć z każdego wyjścia na rower?

A w odniesieniu do tej wycieczki. Uważam, że mam prawo pojechać raz do roku z żoną na większe wczasy, takie jak te, w gronie przyjaciół i znajomych bez publicznego rozgłaszania tego faktu. Tak, to były moje jedyne w tym roku wspólne wczasy z żoną, nie licząc małego wypadu nad jezioro. Mogę nie chcieć, żeby zrobiło się z tego większe przedsięwzięcie, albo żeby ktoś przed wyjazdem zabił mi radość dorabianiem jakiejś chorej ideologii. Uważam, że mam prawo do prywatności na swoim rodzinnym urlopie i każdy, kto uważa inaczej, po prostu mnie nie szanuje!

...

Inną sprawą też jest naciskanie na kierownika, że powinien był rozważyć większy pojazd, większą ilość osób etcetera... czyli przewalanie całej organizacji na nowo, ale o tym pisał już Piowini. Dodatkowa praca, stres i zmiana wizji... Z mojej strony wielki szacunek, że podjął się wyzwania organizacji tej eskapady i wszystko poszło wzorowo :ok:
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:
Temat został zablokowany.

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/30 07:01 #30572

  • iceman150
  • iceman150 Avatar
  • Wylogowany
  • Moderator
  • ICEMAN
  • Posty: 1696
  • Otrzymane podziękowania: 1008
  • Oklaski: 12
A ja mam nadzieje ze relacja będzie bardzo szczegółowa i ukwiecona wieloma pięknymi fotkami dzięki, którym wszyscy poczujemy się,jak uczestnicy tej wyprawy. Także gorąco czekam na sprawozdanie a także na kolejne wycieczki w miejsca ciekawe i kolejne fotorelacje. Najważniejsze że korty się kręcą.

P.S. Na każdym innym forum większość tych postów polecialaby do kosza za niezgodność z tematem :p
Nie, nie prędkość była O.K. Tylko zakręt był za ciasny.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Matołek

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/29 23:58 #30571

  • piowini
  • piowini Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 620
  • Otrzymane podziękowania: 697
  • Oklaski: 8
Masz rację. Można było poinformować o planach czy wyprawie szybciej. Ale do końca obawiałem się, że nie dojdzie ona do skutku. Była na to całkiem spora szansa.
Na którym wariacie padła propozycja? Nie pamiętam daty, chyba była to jesień lub wczesna zima 2016, w każdym razie wyjazd był do jakiegoś McDonalda przy A1. Nie pamiętam ile osób jechało. Na pewno kilkunastu. W każdym razie odzew i deklaracja był natychmiastowy. Zadeklarowało się nie 8 osób, a 5. Trzy (ja,żona, syn) już były zadeklarowane.
Nie wiem jakie było zainteresowanie, nie szukałem innych, gdyż i tak nie byłem w stanie im zaoferować wyjazdu. Nie wiem czy można było załatwić transport dla więcej osób. Być może tak. Najbardziej korzystną opcją którą mi się udało znaleźć była wg. mnie właśnie ta.
Ilość uczestników ograniczała pojemność busa + przyczepy na rowery. Mieściło się 8 osób + kierowca.
Mam trochę doświadczenia w organizowaniu imprez rowerowych dla większej liczby osób. Niestety nie jest to proste. Fajnie się teraz o tym wszystkim pisze, jak się wyprawa udała. Ale jak sobie wyobrażasz np. większą ilość osób? Ile? 15? 20? 30? Załatwić dla takiej grupy transport wraz z rowerami ok.1100 km tam i ok.1500 powrót? Samochód do dyspozycji na całej trasie? Noclegi? Zgrać odpowiadający wszystkim termin?
Mam nadzieję,że wynikła dyskusja jest wynikiem żalu, że nie każdy mógł pojechać. Nie zawiści i chęci jakiegoś tam "dokopania" mnie i uczestnikom.
Nic nie stoi na przeszkodzie aby inni pojechali w przyszłym sezonie już przetartym śladem.
Jeżeli jest takie zapotrzebowanie, są chętni na wyjazd - spotkajmy się.

Też czuję niesmak. Z powodu doszukiwania się, że coś jest "nie halo", insynuacji o nieuczciwość, zarzucanie mataczenia.
Teraz to już naprawdę koniec i kropka.
jazda rowerem ma być przyjemnością a nie walką
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): maly

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/29 23:38 #30570

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 4975
  • Otrzymane podziękowania: 3794
  • Oklaski: 56
Hej Mały. Też strasznie ubolewam nad takimi, jak ta wpadkami GSR-u. Czasem jednak wystarczy jeden prowokator i robi się właśnie takie jak tu bagienko :( I nie ukrywam, że czuję się tutaj mocno winny, bo obiecałem sobie kiedyś kasować na pniu, takie jak ten prowokacyjne wątki, a zamiast tego daję się w tym błotku utaplać.

Z pełnym szacunkiem i sympatią proszę Cię jednak o trochę wiary w szczerość naszych intencji i odpowiedzi na zadane pytania. Osobiście uważam, że wszystko jest tu HALO i chętnie oraz szczerze odpowiem na każde pytanie, które zadasz, jeśli nie będzie w nich insynuacji. Dla wyjaśnienia i przykładu - jak mam odpowiedzieć na pytanie "Skąd zostały uzyskane dotacje i w jakiej wysokości?", skoro nie ma pytania "Czy zostały uzyskane dotacje.". Określenia "Skąd i w jakiej wysokości", kieruje na przekonanie, że ktoś dostał dotację i do tego użył jej do celów sprawienia sobie i wybranym przez siebie osobom przyjemności. To rodzi w ludziach złość i o to właśnie pytającemu chodzi. Tymczasem dotacji żadnej nie było, a więc tym bardziej nikt jej nie sprzeniewierzył, ale niesmak zostaje. Tak właśnie rodzą się pomówienia. Jeśli do tego wiesz jeszcze, że pytający jest obyty w polityce i dokładnie wie, gdzie może sprawdzić kto i jaką dotację uzyskał, to już masz pewność, że nie o odpowiedź chodzi.
Tego rodzaju pytania budzą we mnie buntownika, co skutkuje tym, że brak odpowiedzi przez czytającego-niewtajemniczonego jest odbierane jako ukrywanie prawdy.

A skoro już ruszyłem temat, to wyjaśnię, że w finansach Stowarzyszenia Rowerowy Grudziądz nie ma tajemnic. O wszystkich dotacjach na prośbę naszych Członków informujemy na tym forum. Jest nawet do tego specjalny wątek. Ponadto na corocznym sprawozdawczym Walnym Zebraniu przedstawiane jest sprawozdanie finansowe, a wszystkie wyciągi bankowe i dokumentacja księgowa dostępne są do wglądu. Jest też Komisja Rewizyjna. Nikt nigdy nie użył środków Stowarzyszenia do celów prywatnych, a wręcz przeciwnie, często dokłada się z prywatnej kieszeni na tak zwane cele statutowe. Jeśli ktoś twierdzi inaczej, jest kłamcą i oczernia uczciwych ludzi.
W innych tematach związanych z działalnością Stowarzyszenia też tajemnic nie ma. Kto normalnie zapyta, dostanie wcześniej czy później odpowiedź.

Pytaj Mały śmiało :)
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): iceman150

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/29 23:06 #30569

  • Davis
  • Davis Avatar
  • Wylogowany
  • Admin
  • Salsa - adventure by bike
  • Posty: 627
  • Otrzymane podziękowania: 1218
  • Oklaski: 11
Czy naprawdę chcecie dalej ciągnąć ten absurd? Czy naprawdę mam się spowiadać że swoich planów urlopowych? Coś tu naprawdę jest "nie halo"
"Dopóki nie skorzys­tałem z In­terne­tu, nie wie­działem, że na świecie jest ty­lu idiotów" - S.Lem
Temat został zablokowany.

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/29 22:13 #30568

  • maly
  • maly Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 536
  • Otrzymane podziękowania: 322
  • Oklaski: 1
:side: Zaznaczam :side:
Że Absolutnie nie zamierzam się wtrącać w kwestię tego wyjazdu tylko Chcialbym wyrazić swoje zdanie dodając ten wpis czuję niesmak czytając poniższe wpisy np.

Piowini napisał

Pomysł rzuciłem, na jednych z wyjazdów rowerowych zorganizowanych " na wariata".
:S A ja się pytam na którym :(
:S Nie pamiętam kiedy ostatnio AŻ tyle osób uczestniczyło " na wariata" Więc znowu COŚ nie :whistle: HALO :whistle:

cytuje dalej
Od razu zadeklarowało się 8 osób. Nawet były dwie kolejne. W związku z tym nie było sensu informować o tym innych,
:huh: A dlaczego? :dry: Kiedyś wlaśnie o to chodzilo na tej stronie że się informowaliśmy jak chodzilo o jakeś wyjazdy związane z rowerem oczywiście

cytuję dalej
bądź też szukać dodatkowych uczestników. Jedynym kryterium doboru osób było to, że się natychmiast zadeklarowały.

:) A nie można bylo na większą ilość zalatwić To już takie male pytanie do Piowiniego jak bylo takie zainteresowanie? :)



Jak Biker napisal

:( Kiedyś można było wchodzić na stronę z przyjemnością, czytając wypowiedzi ludzi z pasją których połączył rower. :ok: Pełno było kwiecistych opisów wypraw dużych jak i tych mniejszych. Nie brakowało również propozycji wspólnych wypadów w której uczestniczyła całkiem pokaźna liczba osób. To co obserwuję od pewnego czasu na forum przeczy w jakikolwiek jedności braci rowerowej.

:( :( :( CO SIĘ TU NA TEJ STRONIE POROBILO :( :( :(

Pozdrower
B) Maly B)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piowini

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/29 20:57 #30567

  • piowini
  • piowini Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 620
  • Otrzymane podziękowania: 697
  • Oklaski: 8
"Naprawdę nie można najpierw dopytac się u źródła co to był za wyjazd, tylko od razu na publicznym forum stawiać pytania pełne insynuacji?"

No właśnie. Pieter, jestem pewny, że bez trudności możesz dowiedzieć się mojego nr telefonu. Lub w jakikolwiek inny sposób się skontaktować.

"Nie lubię nie jasnych sytuacji kręcenia i matactwa mam na takie zachowanie alergię".

Ja nie lubię niedopowiedzeń. Wojtek, w czym i kiedy dopuściłem się niejasności lub co gorzej mataczenia?

Przy najbliższej okazji proszę konkrety.

"No i proszę, wreszcie wiadomo co i jak. Tylko dlaczego trzeba stosować terapię wstrząsową, żeby czegokolwiek się dowiedzieć?"

Przepraszam Pieter, nie wiedziałem o obowiązku zdawania relacji z wypraw. I o terminach w jakich należy to robić. Nie wiem kiedy, ale postaram się to nadrobić.

"Czy potrzebne są te kłótnie? Nie zapominajcie ze strona ta powstała z myślą o połączeniu ludzi z wspólną rowerową pasją, a nie dla chorych rozgrywek i jałowych kłótni".

Też tak uważam. Koniec i kropka.
jazda rowerem ma być przyjemnością a nie walką
Temat został zablokowany.

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/29 16:04 #30566

  • Biker
  • Biker Avatar
Boże ludzie co się z Wami dzieje? Kiedyś można było wchodzić na stronę z przyjemnością, czytając wypowiedzi ludzi z pasją których połączył rower. Pełno było kwiecistych opisów wypraw dużych jak i tych mniejszych. Nie brakowało również propozycji wspólnych wypadów w której uczestniczyła całkiem pokaźna liczba osób. To co obserwuję od pewnego czasu na forum przeczy w jakikolwiek jedności braci rowerowej. Pojawiają się jakieś intrygi, politykowanie, insynuacje i niepotrzebne potyczki słowne. Czy jako dorośli ludzie nie potraficie normalnie że sobą rozmawiać? Uważam że całkiem niepotrzebnie wywołuje się tu tzw. gównoburzę z powodu najzwyklejszego wyjazdu? Czy naprawdę to, że ktoś należy do stowarzyszenia oznacza że musi spowiadać się co będzie robił? Czy jak będzie szedł na piwo to też ma ogłaszać? Bo przecież może będzie pił za Wasze?
Naprawdę nie można najpierw dopytac się u źródła co to był za wyjazd, tylko od razu na publicznym forum stawiać pytania pełne insynuacji?
Czy potrzebne są te kłótnie? Nie zapominajcie ze strona ta powstała z myślą o połączeniu ludzi z wspólną rowerową pasją, a nie dla chorych rozgrywek i jałowych kłótni.
Temat został zablokowany.

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/29 14:30 #30564

  • pieter
  • pieter Avatar
  • Wylogowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Posty: 954
  • Otrzymane podziękowania: 622
  • Oklaski: -1
No i proszę, wreszcie wiadomo co i jak. Tylko dlaczego trzeba stosować terapię wstrząsową, żeby czegokolwiek się dowiedzieć? Chwali się, Piowini, że zorganizowałeś poważną wyprawę i nikt z zewnątrz nie może mieć o to jakichkolwiek pretensji - no chyba żeby sami uczestnicy. To teraz jeszcze jakaś relacja i poprzeżywamy wspólnie razem z Wami.

A do Matołka: A ten wgląd, który proponujesz, rzeczywiście mógłby dostarczyć mi jakichś mocnych wrażeń?
Temat został zablokowany.

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/29 14:22 #30563

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
Nie lubię nie jasnych sytuacji kręcenia i matactwa mam na takie zachowanie alergię. Tak długo trzeba było czekać na prostą odpowiedż że wycieczka była prywatna, to jest właśnie nie jasne i nie wiarygodne. Jestem zawiedziony.
Nigdy nie byłem entuzjastą Stowarzyszenia bo obawiałem się że tak to może się zakończyć. Nie chcę należeć do takiego Stowarzyszenia, otoczonego tajemnicami z brakiem transparentności. Nie jest tak że tylko Pietera interesują okoliczności wyjazdów członków i zarządu a także Ich wszelkich działań. Jestem zawiedziony i jest mi jakoś niedobrze z tym. proszę nie uważać mnie już za członka stowarzyszenia.
Temat został zablokowany.

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/29 12:11 #30562

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 4975
  • Otrzymane podziękowania: 3794
  • Oklaski: 56
Pieter, a wglądu do mojego konta bankowego nie chcesz?
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:
Temat został zablokowany.

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/29 12:06 #30561

  • piowini
  • piowini Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 620
  • Otrzymane podziękowania: 697
  • Oklaski: 8
"1. Kto wystąpił z projektem tej wycieczki? Inaczej: - czyj to był pomysł?

2. Skąd zostały uzyskane dotacje i w jakiej wysokości?

3. Dlaczego akurat SRG zostało wytypowane na beneficjenta?

4. Jakie były kryteria wyboru uczestników tej wycieczki?

5. Dlaczego zarząd SRG nie podał na łamach GSR żadnej informacji o planowanej wycieczce?"

Odpowiadam:
Pieter, otóż pytania mogą zawierać odpowiedzi. Prawda, twoje zawierają insynuacje.
A teraz konkrety: nosiłem się z zamiarem przejazdu przez Alpy tym szlakiem przez prawie dwa lata. Nawet to i owo sobie sprawdzałem. Znalazłem też przewoźnika. Mógł zabrać osiem osób + 8 rowerów. Pomysł rzuciłem, na jednych z wyjazdów rowerowych zorganizowanych " na wariata". Od razu zadeklarowało się 8 osób. Nawet były dwie kolejne. W związku z tym nie było sensu informować o tym innych, bądź też szukać dodatkowych uczestników. Jedynym kryterium doboru osób było to, że się natychmiast zadeklarowały. Do ostatnich dni wyjazd nie był do końca pewny z uwagi na kłopoty techniczne przewoźnika. Jechaliśmy całkowicie na własny koszt. Każdy płacił za siebie. Nie było żadnych sponsorów ani też żadnej dotacji. Publicznie mówiłem o tym w krótkiej wypowiedzi do TVSM. Nie był to wyjazd oficjalny Stowarzyszenia. 25% (dwie osoby) nie należą do tegoż.
Ja byłem pomysłodawcą i głównym organizatorem tej wyprawy. Do mnie proszę kierować wszelkie pytania i pretensje. Tylko nie anonimowo.
Jak już pisałem poprzednio - w każdej chwili chcącym tam jechać udzielę wszelkich informacji. Nie widzę przeszkód, abyś i ty z tego skorzystał.

Uprzedzając inne pytania podaję, że tego lata byłem rowerem na wyprawie wzdłuż niemieckiego wybrzeża Bałtyku (Lubeka - Świnoujście z objazdem Rugii) i przez Środek Polski (Kutno - Łęczyca- Łódź - Łowicz _ Kutno). ZA SWOJE.
Niestety nie zachowałem faktur.
Odpowiem NA KAŻDE ew. pytania dot. organizacji tych wyjazdów.
jazda rowerem ma być przyjemnością a nie walką
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Matołek

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/29 11:57 #30560

  • pieter
  • pieter Avatar
  • Wylogowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Posty: 954
  • Otrzymane podziękowania: 622
  • Oklaski: -1
Dzięki Kasiu za info, ale o tym już wiem - niestety dopiero po zadaniu moich pytań. Przez pięć dni nie było odpowiedzi na pytania zakładającego ten wątek, tylko pomruk prezesa o poprawnych pytaniach, więc się dołączyłem ze swoimi. Ożyliście, dobrze, a ja i wiele innych osób czegoś się wreszcie dowiedzieliśmy.
Temat został zablokowany.

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/29 11:13 #30559

  • Kasia
  • Kasia Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 594
  • Otrzymane podziękowania: 813
  • Oklaski: 19
pieter napisał:
Zadaję publicznie pytania, bo zarząd nie podał publicznie informacji, że się skrzyknął i że gdzieś się wybiera.

Pieter, a nie przeszło Ci przez myśl, że zarząd, to przede wszystkim osoby prywatne, na co dzień pracujące zawodowo i przysługuje im prawo do urlopu, który mogą spędzić jak chcą i z kim chcą ?
Nie mam potrzeby ogłaszania publicznie moich planów urlopowych.
Możesz więcej niż myślisz :)
Temat został zablokowany.

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/29 09:21 #30558

  • pieter
  • pieter Avatar
  • Wylogowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Posty: 954
  • Otrzymane podziękowania: 622
  • Oklaski: -1
Nie było informacji (zapowiedzi) o organizowanym wyjeździe i jego charakterze. Dopiero po zadaniu moich pytań dowiedziałem się, że wyjazd był prywatny. Zadaję publicznie pytania, bo zarząd nie podał publicznie informacji, że się skrzyknął i że gdzieś się wybiera. Okazuje się, że moje pytania są niewygodne, a pytającego trzeba zdyskredytować przypisując mu złośliwość, aferomanię czy niegrzeczność. Działania zarządu powinny być przejrzyste, bo reprezentuje on określoną społeczność, a tej społeczności należą się informacje, bo dzięki tej społeczności zarząd istnieje. Mam nadzieję, że dotychczasowe doświadczenia z krnąbrnymi pytającymi spowodują pozytywną zmianę i na tej stronie wszyscy będą jednakowo, przyjaźnie traktowani oraz informowani o tym, co się planuje i co się ma wydarzyć.
Temat został zablokowany.

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/28 22:32 #30557

  • Matołek
  • Matołek Avatar
  • Wylogowany
  • Arcyklista
  • rowerzysta - turysta ((o:
  • Posty: 4975
  • Otrzymane podziękowania: 3794
  • Oklaski: 56
pieter napisał:
Na tym forum to jakiś standard!

Jakoś dziwnym trafem dotyczy to tylko Ciebie. To pewnie dlatego, że nikt inny nie wpadłby na pomysł, żeby publicznie przepytywać ludzi, jak, z kim i za ile spędzają prywatny urlop i dorabiać do tego jakieś fikcyjne okoliczności.

Tyle w temacie i bez odbioru.
Miłego wieczoru.
Mój rower napędza piękna przyroda :silly:
Temat został zablokowany.

Dlaczego nie ma relacji z wycieczki do Austrii? 2017/09/28 21:56 #30556

  • pieter
  • pieter Avatar
  • Wylogowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Posty: 954
  • Otrzymane podziękowania: 622
  • Oklaski: -1
Nikomu niczego nie będę przekazywał i nikogo nie reprezentuję - każdy może sobie przeczytać nasze wypociny na forum. W moich pytaniach nie było pytania o relacje. Ponadto jeżeli "paczka jest skrzyknięta" i prywatna, to nie musi niczego relacjonować. Skoro oświadczasz, że wyjazd nie był w żaden sposób sponsorowany, to moje pytania nie mają sensu. Nasunęła mi się jedynie pewna analogia do wyjazdu do Strasburga organizowanego przez Tadeusza Zwiefkę. Tamten wyjazd nie był prywatny, a dalej jego kulisy owiane są tajemnicą - stąd moje pytania. Lubię wiedzieć, kto komu i za co. W odpowiedzi po raz kolejny zostałem obrzucony inwektywami. Na tym forum to jakiś standard!
Temat został zablokowany.
  • Strona:
  • 1
  • 2
Czas generowania strony: 0.249 s.