Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: 30.07.16-Bydgoszcz-Zalew Koronowski-Kopalnia Piła Młyn-Tuchola-Bagna-Dom

30.07.16-Bydgoszcz-Zalew Koronowski-Kopalnia Piła Młyn-Tuchola-Bagna-Dom 2016/07/31 12:37 #29172

  • Gall
  • Gall Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 139
  • Otrzymane podziękowania: 167
  • Oklaski: 3
Dzięki Bartku za opis i gratulacje dla Izy. Piękny wynik. Zazdroszczę Wam, ale po krótkim pobycie w Puszczy Kampinoskiej muszę to odpracować przy kolejnym remoncie. Trochę to jeszcze potrwa więc chwilowo jestem tylko kibicem.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bartek

30.07.16-Bydgoszcz-Zalew Koronowski-Kopalnia Piła Młyn-Tuchola-Bagna-Dom 2016/07/31 11:18 #29170

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Bardzo fajny rowerowy dzień z zacnym powrotem w ciepłą, letnią noc :) O 7 rano na dworcu zameldowała się lajtowa gazekipa w składzie:

;) Aneta
;) Danka
;) Iza
;) Adam
;) Orzeł
;) Pieter
;) Paweł
;) Bartek

Arriva jak zwykle pozytywnie zaskoczyła i już za 11 zł z rowerem rozpoczęliśmy podróż do Bydgoszczy. W pociągu spotkaliśmy miłego ,starszego pana który także wybierał się na wycieczkę rowerową w nieco mniejszej skali a nasza skromna wyprawa spowodowała u niego lekki wytrzeszcz oczu :)
Ekipa podjęła demokratyczną decyzję żeby wysiąść już w Fordonie ze względu na pobliskość Decathlona i jego rowerowego działu. Szybka wymiana dętki u Izy i już po chwili zmierzamy nową, nie jeżdzoną przeze mnie trasą w stronę Osielska i Koronowa. Bardzo dobrej jakości asfalty - które niestety miały dzisiaj mocno przeważać, prowadzą nas wzdłuż zalewu w kierunku klimatycznego mostku kolejki wąskotorowej. Po drodze Danka łapie potężną gumę i chwilę zajmuje nam opanowanie sytuacji. Szybkie selfie na mostku i jego okolicach bo sporo uczestników nie miało jeszcze okazji podziwiać tego cudu inżynierii kolejowej :P
Zawracamy i wypadamy na rynku w Koronowie gdzie kuszą nas lody przy fontannie - słońce postanowiło wczoraj towarzyszyć nam od rana do wieczora tylko na chwilę strasząc ciemniejszą linią chmur na horyzoncie. Kończymy błogie marnotrawienie czasu i pędzimy sobie spokojnie do znanej i lubianej Srebrnicy w której znajduje się barosklep i możemy zaaplikować dawkę schabowego z kartoflami :) Znowu tanio i dobrze - barosklep dostaję od nas pozytywną rekomendację :) Srebrnica jest tak naprawdę zmianą planów bo pierwotnie mieliśmy pomykać prawą stroną zalewu - a wybraliśmy lewą i przeprawę promem na stronę prawą :) Promem na other side poszło nam szybko i w końcu kilka kilometrów szutrów przez las. Co dobre szybko się kończy i wypadamy na asfalty ciągnące się wzdłuż zalewu po to żeby dotrzeć po kilkunastu kilometrach do Piły Młyn i kopalni węgla brunatnego. Wizualnie nie wygląda to może epicko - ale przy kopalni spotykamy miejscowego ducha kopalni - Skarbka z długą,siwą brodą,kilofem i kagankiem który opowiada nam długą i ciekawą historię powstania oraz eksploatacji borowiackich złóż węgla brunatnego :) Sympatyczna postać okazuje się panem Tadeuszem ze stowarzyszenia sympatyków górnictwa w Borach Tucholskich którzy mają bardzo ambitne plany przywrócenia dawnej świetności kopalni:) Życzymy powodzenia w tej niełatwej sprawie ;)
Opuszczamy kopalnię i pomykamy do Tucholi po drodze zażywając kąpieli w niezwykle czystym i niebiesko-zielonym jeziorku. W Tucholi nasza koleżanka-wegetarianka Danka zaczyna odczuwać niezwykły wprost pociąg do pociągu i udaje się w podróż powrotną do domu B) Odstawiamy więc Dankę wprost do brzucha żelaznej bestii a sami uciekając bokiem przez Tucholę zmierzamy do Gołąbka. Tu część leni leży do góry brzuchami a ja ,Pieter i Adam rozkoszujemy się klimatycznymi singlami na bagnach Stążkowych :) Ekipa postanawia pomału udać się w kierunku Tlenia i zmuszają naszą trójkę do ostrego gonienia ich przez 13km gdzie średnia oscylowała nam gdzieś w okolicach 33-34km/h :) Płomienie w nogach ale doganiamy ich w połowie drogi i już razem wpadamy nieco zapóźnieni (jak zwykle :) ) czasowo do Tlenia,który w czasie wakacji zmienia się w prawdziwie turystyczną miejscowość z setkami wczasowiczów :) Spożywamy posiłki regeneracyjne i szybko przeskakujemy do Osia gdzie rozdzielamy się na dwie ekipy - ścigaczy i włóczykijów. Ścigacze pędzą nieco wydłużoną trasą przez Warlubie a włóczykije zmierzają sobie pomału w kierunku Grudziądza klimatycznymi szutrami. W końcu jakieś porządne,nieasfaltowe drogi :)

Do domu docieramy późno ale szczęśliwi a jak wiadomo szczęśliwi ludzie czasu nie mierzą :P Pokonane około 150-160km w zależności od wariantu wybranego przez uczestników. Gratulacje dla Izy która podciągnęła swoją życiówke do ponad 150km :woohoo:
Dziękuję wszystkim za udział i do zobaczenia na kolejnych wypadach :)
Amor patriae nostra lex
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80, wojtino, Hardy, pieter, sldtwa, MARCINHD, Gall, Adam K., Aneta, ORZEŁ, Paweł

30.07.16-Bydgoszcz-Zalew Koronowski-Kopalnia Piła Młyn-Tuchola-Bagna-Dom 2016/07/29 23:12 #29162

  • ORZEŁ
  • ORZEŁ Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 33
  • Otrzymane podziękowania: 72
  • Oklaski: 0
a co tam jade też
Za tę wiadomość podziękował(a): Bartek

30.07.16-Bydgoszcz-Zalew Koronowski-Kopalnia Piła Młyn-Tuchola-Bagna-Dom 2016/07/28 21:31 #29140

  • Danka
  • Danka Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 324
  • Otrzymane podziękowania: 236
  • Oklaski: 5
W tej chwili jadą:

B) Aneta
B) Iza
B) Adam
B) Paweł
B) Pieter
B) Bartek
B) Danka
ogarnęła mnie rowerowa euforia :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Bartek

30.07.16-Bydgoszcz-Zalew Koronowski-Kopalnia Piła Młyn-Tuchola-Bagna-Dom 2016/07/28 11:21 #29131

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
W tej chwili jadą:

B) Aneta
B) Iza
B) Adam
B) Paweł
B) Pieter
B) Bartek
Amor patriae nostra lex

30.07.16-Bydgoszcz-Zalew Koronowski-Kopalnia Piła Młyn-Tuchola-Bagna-Dom 2016/07/27 21:16 #29126

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
wojtino napisał:
Termin 13.08. tak na 80 procent. :)

Ten wpis oczywiście dotyczy helskiej wyprawy. :)

30.07.16-Bydgoszcz-Zalew Koronowski-Kopalnia Piła Młyn-Tuchola-Bagna-Dom 2016/07/27 20:10 #29124

  • Aneta
  • Aneta Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 55
  • Otrzymane podziękowania: 91
  • Oklaski: 0
Chetnie pojade ;)
Believe In Yourself ;-)
Za tę wiadomość podziękował(a): pieter

30.07.16-Bydgoszcz-Zalew Koronowski-Kopalnia Piła Młyn-Tuchola-Bagna-Dom 2016/07/27 09:27 #29109

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
wojtino napisał:
Termin 13.08. tak na 80 procent. :)
No i super:)

Tylko chciałeś chyba sie wpisać w wątku na Hel a wpisałeś się do Bydgoszczy :)
Amor patriae nostra lex

30.07.16-Bydgoszcz-Zalew Koronowski-Kopalnia Piła Młyn-Tuchola-Bagna-Dom 2016/07/27 09:00 #29108

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
Termin 13.08. tak na 80 procent. :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Bartek

30.07.16-Bydgoszcz-Zalew Koronowski-Kopalnia Piła Młyn-Tuchola-Bagna-Dom 2016/07/26 18:57 #29105

  • Mazury, hej Mazury!
  • Mazury, hej Mazury! Avatar
Niestety, osiołkowi w żłoby dano ...
W sobotę skoro świt ładujemy się we dwoje do pociągu, jedziemy do Giżycka i ruszamy poprzez Mazury i Warmię do Elbląga. Całe 9 dni rowerowania, z zapewnioną (prawie) w całości logistyką. W sakwach jedynie niezbędny zapas ciuchów, napojów antybrudasów.
Tym razem bez targania namiotów i śpiworów. :) Ale za to jazda w kolumnie - a jest nas 14-tu1 :(
No i wracamy 8 sierpnia, piekielny rajd na Hel też w związku z tym nie dla mnie :(

30.07.16-Bydgoszcz-Zalew Koronowski-Kopalnia Piła Młyn-Tuchola-Bagna-Dom 2016/07/26 15:04 #29104

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
wojtino napisał:
Przez dwa tygodnie jestem na zbyt krótkiej smyczy. :evil:

Żuć tak długo aż skóra puści :) A poważnie to się szalało na urlopie jak my się pochylaliśmy w dybach - to teraz musisz odsłużyć swoje ;)


Amor patriae nostra lex
Za tę wiadomość podziękował(a): wojtino, MARCINHD

30.07.16-Bydgoszcz-Zalew Koronowski-Kopalnia Piła Młyn-Tuchola-Bagna-Dom 2016/07/26 14:53 #29102

  • wojtino
  • wojtino Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 489
  • Otrzymane podziękowania: 353
  • Oklaski: 3
Przez dwa tygodnie jestem na zbyt krótkiej smyczy. :evil:
Za tę wiadomość podziękował(a): MARCINHD

30.07.16-Bydgoszcz-Zalew Koronowski-Kopalnia Piła Młyn-Tuchola-Bagna-Dom 2016/07/26 14:25 #29100

  • pieter
  • pieter Avatar
  • Wylogowany
  • Użytkownik jest zablokowany
  • Posty: 954
  • Otrzymane podziękowania: 622
  • Oklaski: -1
Się piszę chętnie :-)
Za tę wiadomość podziękował(a): Bartek, MARCINHD, Aneta

30.07.16-Bydgoszcz-Zalew Koronowski-Kopalnia Piła Młyn-Tuchola-Bagna-Dom 2016/07/26 13:33 #29099

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Ta sobota to wypoczynek po zeszłotygodniowym wysiłku oraz rozgrzanie przed niedzielnym maratonem :) Chciałbym zaproponować lajtowy przejazd liczący sobie około 142km. Po drodze kilka atrakcji jak np:

- Zalew Koronowski
- Piła MŁyn i kopalnie węgla brunatnego niedaleko Gostycyna
- Tuchola ze swoim pięknym rynkiem
- muzeum Sat-Okha w Wymysłowie niedaleko Tucholi
- Bagna nad Stążką i Park Dendrologiczny

Reszta to już można powiedzieć luźny powrót do domu przez Tleń ,Osie i resztę Borów Tucholskich.

Proponowana trasa:

www.endomondo.com/routes/773308351

Plan wycieczki:

;) 06:45 zbiórka przed dworcem PKP w Grudziądzu
;) 7:02 pociąg do Bydgoszczy bez przesiadek - czas przejazdu 1:46h
;) około 9:30 wyruszamy z Bydgoszczy na objazd Zalewu Koronowskiego
;) po drodze atrakcje które wymieniłem powyżej oraz możliwa kąpiel
;) obiad w Tucholi około godziny 14:00
;) powrót do domu około godziny 20:00
;) tempo lajtowe - około 80% asfaltu ,reszta to szutry w okolicach Zalewu oraz Miedzna

Sporo czasu na to co lubię czyli leniwe kręcenie po lasach i jeziorach oraz zwiedzanie nowych miejsc :) Kto ma czas i chęć a nie wybiera się wspomóc inicjatywy zarządu GSR do Nowego - zapraszam na plątanie się po zielonym i niebieskim:)

Zalew Koronowski



Kopalnia w Pile Młyn



Bagna nad Stążką






Muzeum Sat-Okha


Amor patriae nostra lex
Za tę wiadomość podziękował(a): Matołek, wojtino, pieter, MARCINHD, Adam K., Aneta
Czas generowania strony: 0.304 s.