Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3

TEMAT: Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :)

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/06/03 20:38 #28556

  • Marcia
  • Marcia Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 18
  • Otrzymane podziękowania: 33
  • Oklaski: 0
Wiem, że "troszkę" późno, ale.. Niestety dopiero godzinę temu dowiedziałam się o tym fakcie..

StenaLine organizuje tylko dzisiaj, do północy !!, wyprzedaż wycieczek.
Koszt ok. 140 zł/osobę (przy pełnej kabinie 4-osobowej) :woohoo:

Czy byłby ktoś zainteresowany? :)

Forma wycieczki podobna do Rowerowego Potopu.
Cena obejmuje:
- podróż promem do Szwecji i z powrotem z jednodniowym pobytem w Karlskronie;
- w wybrane dni możliwość zwiedzania z przewodnikiem (odpłatnie);
- nocleg w kabinie 4-osobowej wewnętrznej z łazienką; (istnieje możliwość dopłaty za kabinę z oknem)
- rozrywkę na promie;
- ubezpieczenie NW i KL;
- zabierz rower za 10 zł!

Dodatkowo można dokupić w cenie promocyjnej obiad za 25 zł.
Aby skorzystać z promocji, trzeba dzisiaj dokonać przelewu. Dlatego szukam zdecydowany osób!

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/22 02:34 #28407

  • Elvis
  • Elvis Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 83
  • Otrzymane podziękowania: 34
  • Oklaski: 0
No i są fotki :)

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/19 19:40 #28396

  • Jaca
  • Jaca Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 65
  • Otrzymane podziękowania: 199
  • Oklaski: 0
Za tę wiadomość podziękował(a): Elvis, piowini, Bartek, Pietrek, MARCINHD, chunk

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/19 17:27 #28395

  • Jaca
  • Jaca Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 65
  • Otrzymane podziękowania: 199
  • Oklaski: 0
Super! Muszę usunąć jeden z utworów... więc film będzie jak go przerobię...

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/19 17:05 #28394

  • Jaca
  • Jaca Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 65
  • Otrzymane podziękowania: 199
  • Oklaski: 0
Niestety nie udało nam się zebrać 40 tysięcznej armii, jak Szwedom w 1655... jednak tych 660 jeźdźców na stalowych rumakach, którzy "wlali" się do Szwecji wraz z ulewnym deszczem to jak trzystu zabranych pod Termopile. Nawet w niekompletnej zbroi jak nasz Bartek dali radę bez mrugnięcia okiem.
Zakładałem przejazd trasą zieloną do samego końca, czyli do rozwidlenia zielonej z różową. Nie widząc za sobą chłopaków, zawróciłem do poprzedniego skrzyżowania jednak w związku z tym, że kompletnie nikt na tym odcinku nie wyskoczył z pozostawionej grupy, zawróciłem goniąc tych na setkę. Już sama świadomość, że mam szansę przytrzymać się - jak się określali "najsilniejszej grupy" bardzo mi się spodobała, to pozostawienie bardziej malowniczej trasy zielonej na lepszą pogodę przy okazji następnej wyprawy wydała mi się logiczniejsza. Nasz przewodnik wykazał się niesamowitą wiedzą, co w połączeniu z pasją jaką bezsprzecznie posiadał dla krajów skandynawskich, kolorowało jakże szary w ten dzień skalisty kraj.
Trasa różowa jak już wspominałem nie jest tak widokowa jak zielona. Składa się na nią kilka punktów: przylądek Torhamn - najbardziej wysunięty na południowy wschód fragment Szwecji, najmniejsze miasto w Szwecji - Kristianopel i miejsce z rytami naskalnymi z przed 2,5 tyś lat, fajny odcinek szutrowy i malownicza prowincja nawet przy tak podłej pogodzie okazała się bardzo udaną wyprawą. Po kolacji program przewidywał zebranie w celu podsumowania imprezy i wspólne oglądanie zdjęć. Na pytanie organizatorów: "czy po mimo niesprzyjającej aury zauważyliście jakąś niezadowoloną minę?" nie można było odpowiedzieć twierdząco ponieważ każdy, kto widział fotografa miał banana na ustach. Mniej zadowolona lub nie zadowolona była jedynie szwedzka krowa ale to wyłącznie przez to, że nie posiadała roweru jak my :woohoo:

Jako skromną dokumentację dołączam filmik mojego autorstwa. Proszę wybaczyć złą datę, godzinę i totalną amatorszczyznę, jednak jest to mój pierwszy w życiu zmontowany film :blush:

Za tę wiadomość podziękował(a): Elvis, Bartek, MARCINHD

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/18 12:45 #28368

  • syla
  • syla Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 60
  • Otrzymane podziękowania: 53
  • Oklaski: 1
Moi Przedmówcy powiedzieli wszystko w temacie :) Z mojej strony dodam tylko, że wg mnie widoki były piękne pomimo deszczu, skandynawia urzeka swoim klimatem i architekturą - POLECAM "imprezę" z czystym sumieniem B)
Za tę wiadomość podziękował(a): Pietrek

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/18 08:35 #28366

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Amor patriae nostra lex
Za tę wiadomość podziękował(a): Elvis, piowini, Pietrek, maly, MARCINHD, chunk, Marcia, Qba84, Aneta

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/18 07:58 #28365

  • krzys80
  • krzys80 Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 800
  • Otrzymane podziękowania: 567
  • Oklaski: 9
Kolejne ciekawe doświadczenia zebrane. Wiemy jak to jest popłynąć promem z ponad 600-tką rowerzystów. Po raz po kolejny przekonałem się, że nie ma złej pogody, a są tylko źle ubrani rowerzyści :) Ten co narzeka po prostu źle się ubrał :) Szału z przyjaznością aury nie było ale nie raz pedałowałem w gorszych warunkach. Sporo nowych widoków krajobrazowych, ciekawe rozwiązania infrastruktury z przeznaczeniem rowerowym, skaliste podłoże i niespotykana u nas rośliność. Most ze zdjęcia na każdym robił duże wrażenie, zwłaszcza przy tak porywistym bocznym wietrze. Wszędzie naokoło czuło się morze. Organizacja super, towarzysto bardzo miłe. Może jeszcze kiedyś się uda odwiedzić skandynawie. Może na kilka dni z własnymi trasami, również terkingowymi i z namiotem. Ogólnie było warto, polecam każdemu!!!
Najpewniej, najszybciej i najprzyjemniej. TYLKO ROWEREM
Za tę wiadomość podziękował(a): Elvis, piowini, Bartek, Pietrek, maly, MARCINHD, Marcia

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/17 23:40 #28362

  • Pietrek
  • Pietrek Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 376
  • Otrzymane podziękowania: 262
  • Oklaski: 1
Podobno w czwartek powinny pojawić sięTUTAJ nasze profesjonalnie wykonane zdjęcia. Wszyscy oczywiście z uśmiechem na ustach :)
Sukces jest w dużej mierze kwestią wytrwania, gdy inni rezygnują.

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/17 23:33 #28361

  • Pietrek
  • Pietrek Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 376
  • Otrzymane podziękowania: 262
  • Oklaski: 1
Budownictwo raczej na jedno "kopyto" :P płoty przeważnie tyko z przodu dla ozdoby. :)



Sukces jest w dużej mierze kwestią wytrwania, gdy inni rezygnują.
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80, Bartek, MARCINHD

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/17 23:27 #28360

  • Pietrek
  • Pietrek Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 376
  • Otrzymane podziękowania: 262
  • Oklaski: 1
Meta trasy 60km do której przypadkowo :whistle: dojechaliśmy jako pierwsi :woohoo:



Sukces jest w dużej mierze kwestią wytrwania, gdy inni rezygnują.
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80, Bartek, MARCINHD

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/17 23:23 #28359

  • Pietrek
  • Pietrek Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 376
  • Otrzymane podziękowania: 262
  • Oklaski: 1
Punkt widokowy :ok:


Sukces jest w dużej mierze kwestią wytrwania, gdy inni rezygnują.
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80, MARCINHD

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/17 23:21 #28358

  • Pietrek
  • Pietrek Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 376
  • Otrzymane podziękowania: 262
  • Oklaski: 1
Zwierzęta chadzają tam ciepło ubrane :silly:
Sukces jest w dużej mierze kwestią wytrwania, gdy inni rezygnują.
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80, MARCINHD

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/17 22:59 #28357

  • Pietrek
  • Pietrek Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 376
  • Otrzymane podziękowania: 262
  • Oklaski: 1
Może chociaż jedno przejdzie:
Sukces jest w dużej mierze kwestią wytrwania, gdy inni rezygnują.
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/17 22:33 #28356

  • Pietrek
  • Pietrek Avatar
  • Wylogowany
  • Stały Bywalec
  • Posty: 376
  • Otrzymane podziękowania: 262
  • Oklaski: 1
Jeśli chodzi o mnie to mnie się wszystko podobało tym bardziej, że wcale nie zmokłem :woohoo: Były fajnie widoczki, których też u nas nie brakuje. Natomiast jeśli chodzi o infrastrukturę rowerową, to jest naprawdę fajnie :ok: . Zero betonu, zero wysokich krawężników na przejściach/ przejazdach rowerowych. Tam po prostu chyba w ogóle ich nie było. :woohoo: Spokojnie mając kolarkę można zaiwaniać taką drogą rowerową nie martwiąc się o wykrzywienie felgi w kole. :ok: Podjeżdżając pod górkę na punkt widokowy zablokowałem amortyzator i zupełnie zapomniałem że jest zablokowany. Przypomniała mi się o nim dopiero kiedy celowo zjechałem z równej asfaltowej ścieżki na bruk w centrum miasta. :woohoo: Ciekawostką są niebieskie przejścia/przejazdy rowerowe na których to samochód ma pierwszeństwo oprócz oczywiście przejść na których rowerzysta ma pierwszeństwo. Podobno te niebieskie przejścia się jednak nie sprawdziły i są w likwidacji.
PS.Jeśli mi się uda to wkleję kilka zdjęci pierwsza próba nie udana.
Sukces jest w dużej mierze kwestią wytrwania, gdy inni rezygnują.
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80, Elvis, Bartek, maly

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/17 21:31 #28355

  • Elvis
  • Elvis Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 83
  • Otrzymane podziękowania: 34
  • Oklaski: 0
Hehe...kajuta tak duża była, że gdyby ktoś puścił cichacza to nie zdążylibyśmy uciec i skonali w mękach. :evil: Ale prysznic był "wielki". W domu prysznic mam większy niż cała łazienka z toaletą na statku :laugh:

Jutro jadę kupić nową tarczę hamulcową na tył bo starą w Szwecji dojechałem do końca i dziś wracając z Warlubia już hamulce słabsze były.
A Bartek na Mikołaja dostanie nogawki na awaryjne sytuacje :silly:
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80, Bartek, Pietrek, MARCINHD

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/17 21:09 #28354

  • piowini
  • piowini Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 620
  • Otrzymane podziękowania: 697
  • Oklaski: 8
Zapomniałem. Na promie ciasno, ale nieźle, za to wesoło. No ale ja nie mam klaustrofobii.
Dzięki Bartek za propozycje i zorganizowanie wypadu?
jazda rowerem ma być przyjemnością a nie walką
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80, Elvis

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/17 21:00 #28353

  • piowini
  • piowini Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 620
  • Otrzymane podziękowania: 697
  • Oklaski: 8
Zdjęcie mostu jest "firmowe" Stena Line.
Deszcz nie był przyjemny, padało cały czas, z reguły mocniej niż
słabiej. Miałem ochraniacze na buty, wszystko przemokło. Zdjęcia nie podmalowane słońcem, za to wiatr na moście uniósł i trzymał nad głowę kask. Dobrze, że zapięcie wytrzymało. Nie można było otworzyć gęby bo wybiłby zęby.
Mnie oprócz pogody wszystko się podobało. Jechałem trasą zieloną, dodatkowo zobaczyliśmy też Karlskronę Okazuje się, że Szwecja nie leży daleko, jakieś dwieście zł od CG. Może sami zorganizujemy kilkudniowy wypad.
Może przez Kalmar na Olandię, może też dalej na Gotlandię?
jazda rowerem ma być przyjemnością a nie walką
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80, Elvis, Hardy, Bartek, ainak, maly, MARCINHD, Marcia

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/17 19:35 #28352

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Temperatura 7 stopni i deszcz nie byly przyjemne :) W dodatku miałem tylko krótkie spodnie - na szczescie Rafal o mnie pamietal.Mial zapasowe spodnie dla mnie - zapakowal je do plecaka i wyrwal jak guma z gaci na rozowy szlak. Oczywiscie zabierajac ze soba zapasowe spodnie ;) Ale sama mysl ,ze jest on gdzies tam w Szwecji ,w odleglosci kilkudziesieciu kilometrow ode mnie i ma te spodnie w plecaku - ogrzewała mnie wystarczajaco :) Okazuje sie ,ze przy 7 stopniach da sie jezdzic w krotkich buksach :woohoo:
Amor patriae nostra lex
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80, Elvis, piowini, Hardy

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/17 19:21 #28351

  • MARCINHD
  • MARCINHD Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • FATBIKE,wypady extremalne :)
  • Posty: 1904
  • Otrzymane podziękowania: 1519
  • Oklaski: 9
Michał.... odrobina deszczu to sama frajda :) zazdraszczam Wam Wszystkim wypadu ;)
..albo na GRUBO ..... albo wcale ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80, Elvis, Bartek

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/17 16:50 #28350

  • Elvis
  • Elvis Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 83
  • Otrzymane podziękowania: 34
  • Oklaski: 0
Atmosfera i organizacja była super...pogoda już mniej :whistle: Cały czas deszcz z drobnymi przerwami na zebranie sił aby znów nas spróbować przegonić. Ale czego oczekiwaliśmy skoro to potop? Podziękujmy, że nas nie zalało :woohoo:
Trasa niebieska zaliczona (60km) a potem mimo deszczu pojechaliśmy trasą białą do miasta ale pokręciliśmy się tam trochę i z powrotem.
Za miastem w rejonach wiejskich fajne krajobrazy. Woda, skały i mnóstwo zieleni pięknie się komponuje ze sobą. A ścieżki rowerowe wszędzie poprowadzone i oznakowane... w 99% asfalt i raz tylko szuter był. Może i trochę nudne to się robiło bo u nas to można w las skręcić lub wpakować się w mokradła :silly: Ale tam wszędzie skały i woda... czasami nie byłoby gdzie skręcić.
Na następny raz trzeba uzupełnić garderobę o ochraniacze na buty :)

P.S. Na promie morskie powietrze i kołysanie sprawiło, że spało mi się super. Już dawno nie wstawałem taki wypoczęty :ok:
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80, piowini, Bartek, Pietrek, ainak, maly, MARCINHD, Marcia

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/17 16:41 #28349

  • Hardy
  • Hardy Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Posty: 1314
  • Otrzymane podziękowania: 587
  • Oklaski: 4
Dzięki za relację, Bartek :)
... ale nad tym mostem na fotce piękne słońce świeci :P Chyba że zrobione w innym czasie.
Asfalt rzeczywiście gładziutki jak stół :D Tylko coś go "wygło do góry" na moście ;)

PS. Co do tego ciągłego deszczu... zmilczę, dlaczego :P
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80, Bartek

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/17 12:50 #28347

  • Bartek
  • Bartek Avatar
  • Wylogowany
  • Roweromaniak
  • Amor patriae nostra lex
  • Posty: 1251
  • Otrzymane podziękowania: 1722
  • Oklaski: 28
Rowerowy Potop AZS





Pojechaliśmy i przyjechaliśmy - wszystko udało się ogarnąć ,objechać zakładane trasy oraz obejrzeć to co chcieliśmy B) Szkoda jedynie że pogoda okazała się wyjątkowo podła :angry: Od samego rana jak zaczęło kropić ,tak deszcz nie opuścił nas już aż do samego powrotu na prom :sick: Na szczęście trafiło na zahartowanych harpaganów więc po prostu wiele sobie z pogody nie robiliśmy B) i realizowaliśmy spokojnie swoje. Szwecja okazała się krajem owszem ładnym, przystosowanym dla rowerzystów , z przyjaznymi kierowcami i mieszkańcami ale....u nas jest ładniej :woohoo: I co ważniejsze dla takiego włóczęgi jak ja - u nas można pojechać w każdą możliwą stronę korzystając z setek przecinających nasz kraj dróg - natomiast Szwecja oferuje poukładaną ,oznakowaną ,czyściutką ,gładziutką i piękniutką infrastrukturę ....aż do znudzenia ;) Co prawda pewne rzeczy definiuje geografia ,czasami po prostu nie ma możliwości poprowadzić inaczej drogi - ale moje wrodzone poczucie wolności łkało z żalu :P Trzeba będzie się wybrać kiedyś na dłuższy objazd i przygotować sobie samemu trasy szukając tego co lubię czyli lasów,szutrów i lini brzegowej ;)
Co do organizacji - udział w takim wydarzeniu mogę polecić każdemu rowerzyście,także tym mniej zaawansowanym. Każdy znajdzie tam coś dla siebie. Jechało jednocześnie ponad 600 osób a tą grupę ogarniało raptem może około 15 ludków. Całość została podzielona na grupy oznaczone kolorami.Piloci profesjonalnie prowadzili swoje stadka w dostosowanym tempie. Można było zwiedzać wszystko indywidualnie. Poziom merytoryczny doskonały,dużo informacji i ciekawostek o Szwecji a wszystko zebrane ładnie do kupy. Widać było profesjonalizm organizatorów. Rowerzyści na promie nie hulali za mocno więc spokojnie można było przespać noc ;) Było sporo osób z dziećmi i to czasami naprawdę kilkuletnimi. Cieszy fakt ,że środowisko rowerowe reprezentuje jednak nieco wyższy poziom kultury od przeciętnego Kowalskiego płynącego na tzw rejs rozrywkowy :woohoo:
Ze względu na deszcz nagrania do filmu częściowo wyszły mi kiepskie ale postaram się poskładać resztę do kupy żeby każdy mógł sobie samemu wyrobić zdanie czy warto wziązć udział w kolejnej edycji. Organizatorzy kuszą terenowymi trasami które mają być wkrótce przygotowane :ok:

Dziękuje zacnym kompanom z kajuty nr 7143 za fajne towarzystwo i pozdrowienia dla reszty grudziądzkiej ekipy która przewijała się nam na promie i w czasie wycieczki :)

Na zdjęciu most z trasy która pokonaliśmy z Krzysiem czyli Zielona 75km :)
Amor patriae nostra lex
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80, Elvis, wojtino, Borci, piowini, Hardy, Pietrek, ainak, maly, MARCINHD, chunk, Marcia, Aneta

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/16 13:59 #28346

  • Estera
  • Estera Avatar
  • Wylogowany
  • Zaglądacz
  • Posty: 55
  • Otrzymane podziękowania: 128
  • Oklaski: 2
Udanej wyprawy i lepszej niż tutaj pogody ;) :) :P
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80, Bartek

Kwiecień/Maj Rowerowy Potop - Szwecja w 1 dzień :) 2016/05/16 10:08 #28345

  • maly
  • maly Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 536
  • Otrzymane podziękowania: 322
  • Oklaski: 1
Bartek napisał:
Pozdrowienia z pochmurnej Szwecji B)

Ważne ze nie Deszczowej ladnej Pogody zycze
B) Maly B)
Za tę wiadomość podziękował(a): krzys80, Bartek
  • Strona:
  • 1
  • 2
  • 3
Czas generowania strony: 0.562 s.