Trzęsienie ziemi i lawiny pod Everestem spowodowały największą tragedię w dziejach himalaizmu. Nasz kolega Lef z synem cali i zdrowi. Szczegóły można znaleźć na jego blogu i na portalach internetowych.
Trzeci rok z rzędu zamiast wspinaczki tragedia. Trzeba mieć pecha, ale i dużo szczęścia. Oby tego szczęścia nie zabrakło Im do samego powrotu.