Witamy, Gość
Nazwa użytkownika: Hasło: Zapamiętaj mnie

TEMAT: Namiot

Namiot 2014/09/04 16:52 #18254

  • piowini
  • piowini Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 620
  • Otrzymane podziękowania: 697
  • Oklaski: 8
Dzięki za sugestie!
Zdecydowałem się i kupiłem namiot Husky Falcon. Typu igloo, z dwoma wejściami i przedsionkami po 90 cm przy każdym wejściu. Mieści się w jednej sakwie. Drogi, ale mam nadzieję, że cena będzie w tym wypadku szła w parze z jakością. Jest dwuosobowy, sporo miejsca jak na taki, w ostateczności zmieszczą się i trzy osoby.Ten właśnie wariant i cały namiot przejdzie próbę generalną już od najbliższej soboty do niedzieli 14 września. W tym czasie jedziemy na rodzinną wyprawę dookoła Balatonu. Ruszamy jutro wieczorem. Powrót przewidziany najpóźniej 15.09. Mam nadzieję, że po powrocie pomału napiszę krótką relację z naszych tegorocznych, dalszych (Podkarpacie, wzdłuż Renu i wspomniany Balaton) wyjazdów.
jazda rowerem ma być przyjemnością a nie walką

Namiot 2014/08/30 14:33 #18174

  • Lolek
  • Lolek Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Posty: 142
  • Otrzymane podziękowania: 61
  • Oklaski: 0
Ja ostatnio byłem z takim namiotem w górach. Jest 3 osobowy i dla mnie był za duży i za ciężki (4,6kg), jak na teren po którym jeździłem. Ma jednak dużą przestrzeń i przedsionek, jak widać na zdjęciu nawet rower się zmieścił. Dwa dni w deszczu przetestowany, działał bez zarzutu.







www.fjordnansen.pl/site/?mod=offers&kat=1&prod=499

Namiot 2014/08/30 14:29 #18172

  • Davis
  • Davis Avatar
  • Wylogowany
  • Admin
  • Salsa - adventure by bike
  • Posty: 627
  • Otrzymane podziękowania: 1218
  • Oklaski: 11
Sam nie korzystałem, ale wielu podróżujących rowerem chwali sobie ten namiot :)
www.e-horyzont.pl/namiot-bastia-ii_44678t.html
"Dopóki nie skorzys­tałem z In­terne­tu, nie wie­działem, że na świecie jest ty­lu idiotów" - S.Lem

Namiot 2014/08/30 14:04 #18171

  • piowini
  • piowini Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 620
  • Otrzymane podziękowania: 697
  • Oklaski: 8
Dzięki za sugestie. Ale dla mnie ważniejsze jest od wagi wielkość i komfort. Chodzi minimum o namiot dwuosobowy, ew. nawet 3, wagi do ok. 4 kg. jak ja jeżdżę z sakwami i namiotem to z reguły mam 4 sakwy + torba na kierownicy. We dwójkę (dwoje) to daje najmniej 6 sakw. Ponadto chodzi o to, aby, w czasie mocnego deszczu można było zdjąć kurtkę przed wejściem do sypialni.
jazda rowerem ma być przyjemnością a nie walką

Namiot 2014/08/30 11:29 #18161

  • Adi
  • Adi Avatar
  • Wylogowany
  • Bywalec
  • Nie ma rzeczy niemożliwych :-)
  • Posty: 121
  • Otrzymane podziękowania: 56
  • Oklaski: 2
Mogę ci polecić namiot Rockland Soloist jednoosobowy .Ma sporo zalet..Mało waży , jest nieduży po spakowaniu i świetnie sprawdza się w złe warunki pogodowe.
Jest to namiot tunelowy,i raczej wiele do niego nie zmieścisz ...ale ja np w przedsionku miałem dwie pełne sakwy i buty :-)
Fajna opcją są tez namioty firmy Quechua samorozkładające się ,ważą trochę więcej ale jak się nagle zachce tobie spać to 2 sekundy i namiot gotowy :-)

Namiot 2014/08/29 14:12 #18159

  • j23
  • j23 Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • turystyka i rower - dwie nierozłączne pasje.
  • Posty: 575
  • Otrzymane podziękowania: 626
  • Oklaski: 0
Prześlij mi na "prywatną wiadomość" adres mailowy to przekażę Ci parę przewodników po Węgrzech w wersji pdf
Zwykły rower jest pojazdem napędzanym siłą mięśni.
Rower jadący pod górę jest pojazdem napędzanym siłą woli.

Namiot 2014/08/29 12:46 #18157

  • piowini
  • piowini Avatar
  • Wylogowany
  • Rowerowy Zapaleniec
  • Posty: 620
  • Otrzymane podziękowania: 697
  • Oklaski: 8
Muszę sprawić sobie namiot przydatny do wypraw z sakwami. Poprzedni (niestety) się zużył. Waham się pomiędzy konstrukcją tunelową (większy przedsionek i w ogóle większy, a typu igloo z dwoma wejściami i przedsionkami o długości 90 cm przy każdym wejściu.
A może ktoś jest w stanie pożyczyć tego typu namiot w terminie od 5- 17 września? Zwolniłoby to mnie z pośpiechu przy zakupie.
Może ktoś ma do wglądu przewodnik po Węgrzech, chodzi o okolice Balatonu? Chętnie skorzystam z możliwości przeczytania.
Proszę o radę i pomoc.
jazda rowerem ma być przyjemnością a nie walką
Czas generowania strony: 0.194 s.