Nić porozumienia

Nić porozumienia ...
 
               Z wielką przyjemnością i satysfakcją donoszę, że od jakiegoś czasu nawiązuje się nić porozumienia, pomiędzy Zarządem Dróg Miejskich a przedstawicielami grudziądzkiego środowiska rowerowego. Są już pierwsze ustalenia dotyczące kształtu naszej współpracy a w opracowaniu jest dokument - standardy projektowe i wykonawcze dla systemu rowerowego w granicach administracyjnych Grudziądza. Dokument ten zostanie opracowany na podstawie standardów miast mających już dobre doświadczenia w tym zakresie, w tym przypadku Wrocławia. Jeśli wszystko zadziała jak należy, dokument ten powinien zostać wydany w formie zarządzenia Prezydenta Miasta i obowiązywać wszystkich projektantów i wykonawców traktów rowerowych w naszym mieście. Jeśli tak będzie, to jest szansa, że zakończy się etap budowania utrudnień i zagrożeń w ruchu rowerowym i spychania rowerzystów z jezdni.
Od kiedy ruszą zmiany? Mam nadzieję, ze od zaraz, przynajmniej te doraźne, które znajdziecie w załączniku. Już niebawem liczę na następne spotkanie, na którym w miarę możliwości czasowych i organizacyjnych, poruszymy i uzgodnimy więcej kwestii. Będę relacjonował.
 
Zapowiada się dobrze - jeśli nie pojawi się nic nieprzewidzianego, to Grudziądz odzyska szansę na wyjście z absurdów, w które nasze miasto zabrnęło w ostatnich latach. Od roku 2005 próbowaliśmy ten proces postępujących i niezrozumiałych absurdów zastopować. Jednak zatrzymywanie tej machiny przypominało zatrzymywanie rozpędzonego czołgu, z czego najtrudniejsze było przekonanie tych w środku, że ci na zewnątrz nie są wrogami i chcą grać do tej samej bramki.
 
z rowerowym pozdrowieniem
matołek