W Masie siła!

W Masie siła!
 

             Szanowni Rowerzyści, jesteście wielcy i pokazaliście dziś wielką siłę!. Nawet nie wiecie jak to bardzo motywuje do dalszych działań. W każdej rozmowie z władzami i urzędnikami będziecie stać za nami murem, i to jest właśnie to, czego trzeba nam było. Myślę, że jest jeszcze szansa, że wspólnie zmienimy rowerowe oblicze Grudziądza.
 
Na dzisiejszej Pierwszej Grudziądzkiej Masie Krytycznej pokazaliśmy całemu miastu, że jest nas wielu i potrafimy się skrzyknąć. Pojedynczo śmigamy często niezauważeni, a tu proszę. Jest moc!
Dzisiejsza Masa to nasz wspólny sukces, dlatego serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy swoją obecnością podkreślili, że dobro rowerzystów nie jest im obojętne. Pozdrawiamy też wszystkich, którzy wspierali nas duchowo, ale z różnych powodów nie pojawili się na Masie.
 
Bardzo serdecznie dziękujemy harcerzom z Grudziądzkich "Wilków", którzy z własnej inicjatywy czuwali nad naszym bezpieczeństwem. Dziękujemy również Grudziądzkiej Policji, która mimo wstępnie okazanej niechęci, wspomogła nasz przejazd, dbając o bezpieczeństwo na ulicach miasta.
Serdeczne podziękowania kierujemy również do wszystkich Mediów, które rozpropagowały naszą inicjatywę oraz pomagają nam walczyć z absurdami, w które w ostatnim czasie zabrnęło nasze miasto. Dziękujemy wszystkim, którzy pomagali rozpowszechniać nasze ulotki i plakaty .... i w ogóle to bym Was wszystkich teraz najchętniej uściskał.
 
Tradycją Mas Krytycznych jest comiesięczny przejazd w ostatni piątek miesiąca o godzinie 18.00, więc już teraz zapraszamy na następną, 29 czerwca. Dzień będzie długi a czasu jeszcze sporo, więc proponujcie trasę, urozmaicenia i poprawki.
 
Ps. Duża prośba do osób, które robiły zdjęcia i filmiki, aby podsyłać na użytek czytelników GSR lub na pamiątkę na adres Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. lub jeśli są zbyt duże, to w postaci płytek czy innych nośników. Tak się jakoś zakręciłem, że nie mam żadnych

 
z rowerowym pozdrowieniem
matołek